Ogniska płoną przy osiedlu. Czytelnicy dociekają, co dzieje się w lesie w północnej części Torunia. Martwią się, czy nie stracą zieleni

- W lesie przy osiedlu Jar prowadzimy obecnie wycinkę pielęgnacyjną, czyli tzw. trzebież. Zabiegi te mają na celu uzyskanie zdrowszego drzewostanu. Na tym terenie wycinamy obecnie pojedyncze drzewa i mogę wszystkich uspokoić, że nie pozbawimy mieszkańców lasu - zapewnia zastępca nadleśniczego, Ryszard Wiesiołek. - Jeśli zaś chodzi o ogniska, to robotnicy rozpalają czasem ogniska, aby się ogrzać lub podgrzać coś do jedzenia. Nie powinni jednak pozostawiać palenisk bez opieki, na co uczulimy osoby pracujące w lesie.

Czytaj też:
Praca w regionie - oferty od 5 tys. zł
Zginęli nim dosięgnęła ich sprawiedliwość
Zarobki w toruńskiej straży miejskiej