Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogólniaki przed rewolucją

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Rok nauki ogólnej i dwa lata ściśle sprofilowanej - te zmiany w liceach ogólnokształcących ruszają już we wrześniu. Cieszą się ci gimnazjaliści, którzy dobrze wiedzą, co ich interesuje i co chcą robić w przyszłości. Martwią się ci niezdecydowani.

Rok nauki ogólnej i dwa lata ściśle sprofilowanej - te zmiany w liceach ogólnokształcących ruszają już we wrześniu. Cieszą się ci gimnazjaliści, którzy dobrze wiedzą, co ich interesuje i co chcą robić w przyszłości. Martwią się ci niezdecydowani.

<!** Image 2 align=none alt="Image 187489" sub="Drzwi otwarte w I Liceum Ogólnokształcącym w Toruniu. Tłumy licealistów i gimnazjalistów, występy, pokazy, dekoracje, prezentacje... Tak dziś licea walczą o uczniów. Od przyszłego roku pierwszoklasiści trafią do innego, licealnego świata. Od decyzji, które podejmą w wieku 16 lat, w bardzo dużej mierze zależeć będzie ich przyszłość. [Fot. Jacek Smarz]">Sobota, 24 marca. Gmach z czerwonej cegły przy ul. Zaułek Prosowy wygląda jak ogromne mrowisko. Tłumy kolorowej młodzieży przemierzają go we wszelkich możliwych kierunkach: z góry na dół i odwrotnie, wszerz i wzdłuż. Od piwnic po samo poddasze, gdzie akurat prezentuje się teatr „Szpila”, jest tyle do zobaczenia, że dwie godziny to mało.

<!** reklama>Drzwi Otwarte I Liceum Ogólnokształcącego w Toruniu przyciągnęły tłumy. Szczególnie tym gimnazjalistom, którym w duszy gra na nutę humanistyczną i artystyczną, nie chce się stąd wychodzić. - Tylko jak tu się dostać? - pyta zauroczona atmosferą szkoły Agnieszka, gimnazjalistka ze średnią ocen nie do pozazdroszenia.

<!** Image 3 align=right alt="Image 187489" >Będę studiował prawo

Dostać się to jedno, a dobrze wybrać - drugie. Tegoroczni absolwenci gimnazjów, ubiegający się o przyjęcie do liceów, staną przed trudnym wyborem. Od decyzji, którą podejmą w wieku 16 lat, zależeć będzie ich przyszłość.

W myśl założeń reformy, tylko przez pierwszy rok nauki w liceum młodzi zgłębiać będą wiedzę ogólną. Na historii, geografii, biologii, fizyce i chemii mają kontynuować czteroletni program kształcenia rozpoczęty w gimnazjum. Potem zacznie się rewolucja i niektórych z tych przedmiotów na poziomie rozszerzonym będą uczyć się tylko ci, którzy wybiorą je do zdawania na maturze. Te przedmioty będą też dla nich przepustką na studia. Priorytetem ma być przygotowanie do matury. Reszta przedmiotów ma mieć charakter uzupełniający, czyli - tak naprawdę - zostanie ograniczona do minimum.

- Ja tam się cieszę. Mam wujka adwokata i mamę radcę prawnego. Wiem, że chcę w przyszłości studiować prawo - mówi Dominik. - Dlatego interesuje mnie profil humanistyczno-prawny. Jeśli od drugiej klasy nie będę musiał ślęczeć nad fizyką i chemią, to będę naprawdę szczęśliwy. I tak nic mi z tego nie zostanie w głowie. Za to będę miał czas i możliwość porządnie przygotować się do matury, by dostać się na studia.

Niewielu jednak rówieśników Dominika jest tak zdeterminowanych i pewnych swojej przyszłej drogi życiowej. Zresztą, nawet gdy tę pewność mają w wieku 16 lat, to w wieku 18 może się okazać, że ta pewność, owszem, pozostała, ale dotyczy już zupełnie innej ścieżki.

<!** Image 4 align=none alt="Image 187489" sub="Świetnie, jeśli nauka sprawia satysfakcję i radość. W I LO w roku szkolnym 2012/2013 młodzi uczyć będą się w sześciu klasach o różnych profilach. Dwa są zupełnie nowe. [Fot. Jacek Smarz]">Nastolatki na rozdrożu

- My jeszcze nie wiemy, co wybrać - przyznają gimnazjalistki Marta Neumann i Anna Piecewicz. Dziewczęta trzymają w ręku informator I LO i dumają.

Obie mają zainteresowania humanistyczne. - Więc może profil humanistyczno-prawny? Albo kulturowo-artystyczny? - zastanawia się Marta. Ania z kolei wie jedno: na pewno nie ten artystyczny. Słyszała od starszych koleżanek, że tak są zawalone pracami plastycznymi, że tworzą codziennie do godz 17. Ma trochę artystyczną duszę, ale żeby aż tak, to nie...

<!** Image 5 align=none alt="Image 187489" sub="Klasa III A językowo-prawna w IV LO - ten profil będzie istniał też w przyszłym roku szkolnym. [Fot. Grzegorz Olkowski]">- Dziewczyny, jeszcze macie czas do namysłu - uspokaja gimnazjalistki Piotr Witkowski (starszy kuzyn jednej z nich). Jest najlepszym dowodem na to, że „stary system” nie determinował kompletnie absolwenta. W tym ogólniaku ukończył klasę o profilu matematyczno-fizycznym. A teraz w Wyższej Szkole Bankowej studiuje psychologię zarządzania.

Czy takie intelektualne wolty będą możliwe w nowym systemie?

<!** Image 6 align=none alt="Image 187489" sub="Zmiany programowe będą też w technikach. Ale „Gastronomik” dalej kształcić będzie przyszłych kucharzy. [Fot. Jacek Smarz]">Cyrograf po pierwszej klasie

Choć dokładnie określony profil będą miały wszystkie pierwsze klasy licealne w kraju, to w wielu szkołach gwarantują, że pozwolą nastolatkowi zmienić go po pierwszym roku nauki. Takie zapewnienia usłyszeliśmy też od dyrektorów większości toruńskich ogólniaków, z którymi rozmawialiśmy.

- Jedne talenty rozwijają się szybciej, inne dojrzewają dłużej. Nie dać szansy nastolatkowi na zmianę profilu po tej pierwszej klasie byłoby czymś nieludzkim - podkreśla Urszula Przedpełska, dyrektorka VIII LO w Toruniu.

<!** Image 7 align=none alt="Image 187489" sub="V LO już przygotowało nową ofertę edukacyjną. W roku szkolnym 2012/2013 uruchomi pięć profili. [Fot. Grzegorz Olkowski]">- Zmiany profilu? Tak, będą możliwe po pierwszej klasie, ale każdy przypadek rozpatrywany będzie przez nas indywidualnie. Zresztą, dotąd też tak postępowaliśmy - mówi Andrzej Więckowski, dyrektor III LO.

O szansie zmiany decyzji na tym etapie edukacji zapewnia też dyrekcja V LO na stronie internetowej szkoły. Tyle że z pewnym „ale”. „Po pierwszym roku nauki będzie możliwe dokonanie zmiany klasy i rozszerzeń, jeśli pozwolą na to możliwości organizacyjne szkoły i odpowiednia liczba uczniów” - czytamy.

Co natomiast z uczniami, którzy w drugiej klasie licealnej odkryją, że w żadnym wypadku nie chcą być adwokatami tylko - bezapelacyjnie - lekarzami? Dziś, jak zaznacza Urszula Przedpełska, takie zmiany zainteresowań zdarzają się nawet przed samą maturą. Szkoła jakoś sobie z nimi radzi. Chociażby umożliwiając uczniom zaliczenie tych partii materiału, których jako uczniowie klasy o odmiennym profilu, nie mieli szansy poznać.

W nowym systemie będzie to raczej niemożliwe. - A przynajmniej bardzo trudne. I dla ucznia, który w ten sposób może stracić wiele godzin przygotowujących go do matury, i dla szkoły. Przyznaję, że jeszcze nie wiem, czy i jak takie przypadki mielibyśmy w praktyce rozwiązywać - mówi szczerze dyrektorka VIII LO.

Stare, sprawdzone zostają

Dziś szkoły kończą przygotowania do rewolucji. Wiele ogólniaków już informuje o konkretach, to znaczy o profilach, które uruchomi w roku szkolnym 2012/2013. Pedagodzy dopracowują szczegóły nowych programów kształcenia. Czy są rewolucyjne? Nie do końca. Z pewnością wszystkie dostosują się do sztywnego podziału na przedmioty rozszerzone i uzupełniające od drugiego roku nauki. Same profile jednak placówki w dużej mierze zostawiają podobne do już działających.

Trudno się temu dziwić z kilku powodów. Pierwszy, najbardziej oczywisty, to możliwości kadrowe szkół. Drugi, szczególnie istotny w przypadku profili perełek, to oczekiwania uczniów. Znane nie tylko w regionie z kształcenia ścisłych umysłów IV Liceum Ogólnokształcące zapewnia, że dwa wyśmienite profile matematyczne zostają.

- Nadal młodzież będzie mogła u nas uczyć się w tak zwanej klasie uniwersyteckiej, czyli klasie o profilu matematyczno-fizyczno-informatycznym, w której wiedzę przekazują wykładowcy UMK, oraz w naszej klasie autorskiej, czyli matematyczno-fizyczno-informatycznej, której program stworzył nasz profesor Tadeusz Pawłowski - mówi Małgorzata Białek, dyrektorka IV LO. - Chcemy zachować sprawdzony model kształcenia, choć uzupełnimy go pewnymi nowościami. W żadnym wypadku jednak nie zamierzamy rezygnować z tego, co jest najsilniejszą stroną naszej szkoły.

Dodajmy, że o tej sile świadczą nie tylko finaliści olimpiad przedmiotowych, ale i losy absolwentów. Ci z klas matematycznych w znakomitej wiekszości dostają się choćby na politechniki.

Tata swoje wie

Wracamy do „jedynki”, gdzie trwają Drzwi Otwarte. Aleksandra Opalińska, uczennica pierwszej klasy humanistycznej, głośno chwali sobie naukę w takiej klasie. Przebrana za lwicę nastolatka nie boi się o przyszłość. - Wiem, że na rynku jest wielu humanistów, ale... nie dajmy się zwariować! Dla nas także znajdzie się w przyszłości praca - mówi.

Jej ojciec, Krzysztof Opaliński, jest najlepszym dowodem na to, w jak różnym wieku młodym ludziom nie tyle zmieniają się zainteresowania, co ujawniają nowe talenty i zamiłowania. Dziś pracuje w toruńskim zespole Pracowni Słownika Polszczyzny XVI wieku PAN. Ale nie zawsze tak było.

- Zresztą, zanim poszedłem na polonistykę, to skończyłem technikum elektryczne - wspomina. - Różne umiejętności w życiu zdobyłem i różne mi się przydawały. Córkę namawiałem, by może kształciła się w jakimś konkretnym fachu. Wybrała inaczej - zdobywa ogólną wiedzę humanistyczną. Nie naciskałem, ale osobiście uważam, że w przyszłości może mieć kłopoty z pracą, a przynajmniej - płacą. Zmiany w funkcjonowaniu liceów chyba idą w dobrym kierunku, bo od najmłodszych lat warto się w czymś specjalizować.


Wwarto wiedzieć

Jakie profile szykują toruńskie licea ogólnokształcące? Oto przykłady

I LO w roku szkolnym 2012/1013 zamierza kształcić w sześciu klasach. Przewidziało profile: humanistyczno-prawny (rozszerzone przedmioty to jęz. polski, historia, WOS), matematyczno-informatyczny (matematyka, informatyka, fizyka), geograficzno-ekonomiczny (geografia, język angielski, matematyka), matematyczno-fizyczny (matematyka, fizyka z astronomią, jęz. angielski), biologiczno-chemiczny (biologia, chemia) i kulturowo-artystyczny (historia, historia sztuki).

IV LO proponuje przyszłym pierwszakom pięć profili. Są to: prawno-językowy (historia, język polski, język angielski), ekonomiczno-jezykowy (matematyka, geografia, język angielski), matematyczno-fizyczno-informatyczny „autorski” (matematyka, fizyka, informatyka plus, jako innowacja, olimpijskie koło matematyczne), matematyczno-fizyczno-informatyczny „uniwersytecki” (matematyka, fizyka, informatyka) i biologiczno-chemiczny „medyczny”(biologia, chemia, fizyka)

V LO również kusi przyszłych absolwentów gimnazjów pięcioma różnymi klasami. Przewidziało takie profile: humanistyczno-prawniczy (jęz. polski, historia), humanstyczno-medialny (jęz. polski, historia plus patronat Teatru Im. W. Horzycy i „Nowości”), biologiczno-medyczny (biologia, chemia), matematyczno-informatyczny (matematyka, informatyka, fizyka) i politechniczny (matematyka, fizyka plus przygotowanie do studiów politechnicznych). W każdej z klas jęz. angielski nauczany będzie w wersji rozszerzonej.

VIII LO proponuje aż siedem profili. Są to: lingwistyczno-turystyczny (jęz, angielski i niemiecki, geografia), farmaceutyczno-medyczny (angielski, biologia, chemia), ekonomiczno-językowy (angielski, matematyka, geografia), prawno-obywatelski (polski, historia, WOS), sportowy (angielski, geografia, biologia plus dużo sportu), matematyczno-fizyczny (angielski, matematyka, fizyka) oraz teatralno-dziennikarski (polski, angielski, historia).

III LO kończy precyzować profile. Wiadomo, że będzie ich pięć, od humanistycznych po ścisły.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska