Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ohydne donosy na nauczycielki z Rubinkowa: "Policja i sąd nam nie pomogły"

Małgorzata Oberlan
Śledczy uznali, że nauczycielki nie zostały znieważona publicznie.
Śledczy uznali, że nauczycielki nie zostały znieważona publicznie. Archiwum Polska Press Grupy / zdjęcie ilustracyjne
Dwie nieznające się nauczycielki, z dwóch różnych szkół na Rubinkowie, zostały ohydnie obsmarowane w anonimowych donosach do MEN i kuratorium. "Policja i sąd nam nie pomogły" - ubolewają.

Pani Grażyna, nauczycielka klas I-III, ma blisko 40-letni staż pracy. Nigdy dotąd nie była karana dyscyplinarnie, nie spotkała się z żadnym upomnieniem nawet. Przeciwnie. Od lat cieszy się sympatią dzieci, rodziców i przełożonych. Wielokrotnie nagradzana była przez dyrektora szkoły i kuratorium. Odebrała m.in. Medal Komisji Edukacji Narodowej.

Kiedy w maju ub.r dyrekcja szkoły poprosiła ją na rozmowę i pokazała skargę, którą skierowano na nią do MEN i kuratorium oświaty, pani Grażyna dosłownie zdębiała. "Jest to kobieta agresywna, strasznie krzyczy na dzieci, popycha je. Czuć od niej alkohol" - pisał ktoś, przedstawiający się jako dziadek jednego z uczniów. "Rodzice niektórych dzieci zabierali je ze szkoły, aby więcej ta kobieta nie znęcała się nad nimi. Pisali na nią skargi do kuratorium w Bydgoszczy, ale nic nie wskórali, bo prawdopodobnie miała tam kogoś z rodziny".

Donosy na nauczycielki - walka o dobre imię

Dalej rzekomy pan Wiesław opisywał, jak to nauczycielka wymusza na rodzicach podpisywanie dokumentów, by dzieci powtarzały klasę oraz szantażuje ich interwencją MOPS-u. "Słabo uczące się dzieci traktuje jak upośledzone psychicznie i każe je wysyłać do szkół specjalnych. Nie kryje się ze swoją głupotą. Narusza nietykalność dzieci, szarpiące je, ciągnąc za uszy lub za odzież. Proszę o interwencję w tej sprawie, bo nikt nie może liczyć na kuratorium w Bydgoszczy. Z poważaniem - Wiesław (tu: nazwisko)".

- Poczułam, że ziemia usuwa mi się spod stóp. Było to tak obrzydliwe, nieprawdziwe, bolące, że zabrakło mi słów - wspomina pani Grażyna. - Szczęśliwie, dyrekcja też była zaskoczona "skargą". Przecież dotąd cieszyłam się tylko dobrą opinią. Nie stosuję agresji wobec dzieci. nie wymuszam niczego na rodzicach. Nie jestem alkoholiczką. Nie mam rodziny w kuratorium...

Polecamy: Miejski rower. Czego Toruń może pozazdrościć innym miastom?

Gdy nauczycielka ochłonęła, postanowiła walczyć o swoje dobre imię. W "skardze" widniał adres mailowy do pana Wiesława. Dyrekcja mailowo zaprosiła go na spotkanie. Nie odpowiedział i nie przyszedł. Jak się okazało, żaden uczeń klas I-III w szkole nie posiada dziadka o takim imieniu i nazwisku. - Zdecydowałam się wszystko zgłosić policji. Byłam naiwnie przekonana, że takie pomówienie i to wobec funkcjonariusza publicznego, jakim jest nauczyciel, jest skutecznie ścigane - mówi pani Grażyna. - Jedynym zyskiem okazała się wiedza, że identycznie przez tego anonima zniesławiona została w "skardze" inna nauczycielka klas I-III, z innej szkoły na Rubinkowie. Z niej nadawca zrobił kobietę lekkich obyczajów.

Donosy Prokuratura umarza, sąd podtrzymuje

15 maja 2018 r. pani Grażyna złożyła w Komisariacie Policji Toruń Rubinkowo zawiadomienie o tym, że została znieważona jako funkcjonariusz publiczny. Policja, pod nadzorem prokuratury, zabrała się za badanie sprawy. 30 czerwca 2018 r. KP Toruń-Rubinkowo, za akceptacją Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód zdecydował o odmowie wszczęcia dochodzenia. Decyzja dotyczyła obu nauczycielek. Jak ją uzasadniono?

Obejrzyj także: Ile jest ściemy w filmach lotniczych?

Śledczy uznali, że nauczycielki nie zostały znieważona publicznie. "Skargi nie zostały upowszechniane medialnie w żaden sposób. Zostały skierowane do Kuratorium Oświaty, a więc miejsca, które rozpatruje sprawy. (...) Ważne jest, aby autorytet, jakim jest zawód nauczyciela, chronić. Niemniej jednak w wolności demokratycznej, w wyznaczonych granicach, istnieje np. możliwość złożenia skargi do rozpatrzenia właściwym instytucjom kiedy powzięliśmy informację, lub byliśmy świadkami zdarzenia z udziałem funkcjonariusza publicznego" - napisano w uzasadnieniu odmowy wszczęcia śledztwa.

Pani Grażyna od tej decyzji odwołała się do sądu, ale nic nie wskórała. 6 listopada 2018 roku w VIII Wydziale Karnym Sądu Rejonowego w Toruniu postanowiono nie uwzględnić jej zażalenia. Sędzia podkreślił, że art. 226 par. 1 Kodeksu karnego ("Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych...") wymaga spełnienia łącznie dwóch warunków. Tego, by do znieważenia doszło w trakcie pracy i aby padły słowa wulgarne, obraźliwe. Żadna z tych okoliczności, zdaniem sądu, tutaj nie zaszła. "W tym stanie rzeczy należy stanowczo stwierdzić, że działanie nieustalonego sprawcy nie wyczerpało znamion występku z art. 226 par. 1 kk" - podsumował sąd.

Warto sprawdzić: Motoarena ma 10 lat. Jak będą wyglądały obchody?

- Z nauczycielskiej pensji nie stać mnie było na adwokata. Znajomy prawnik podpowiedział mi, że mogłam na komisariacie upierać się przy inne kwalifikacji prawnej, albo wkroczyć na drogę cywilną. Na razie efekt jest taki, że "nieustalony sprawca" obrzydliwie obsmarował do ministerstwa i kuratorium dwie nauczycielki, którym żadna państwowa instytucja nie chce pomóc ustalić jego adresu IP i tożsamości. Jak widać, można anonimowo szkalować w "skargach" pedagogów. Wystarczy pilnować, by nie użyć "słów wulgarnych" i by anonim nie przedostał się do mediów - kończy rozgoryczona pani Grażyna.

Szczęśliwie, obie nauczycielki nie straciły zaufania w oczach dyrekcji szkół. Nadal też cieszą się sympatią uczniów i rodziców.

PS. Imię nauczycielki zmienione.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska