Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okradł lokal w Toruniu i tak się upił, że zasnął na miejscu w damskiej toalecie. Na sumieniu miał więcej grzechów

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Najpierw okradł lokal przy ul. Plac Teatralny w Toruniu, jednak skuszony trunkami, które zabrał postanowił je spróbować na miejscu. W efekcie upił się i zasnął. Śpiącego złodzieja w lokalu zastała obsługa i natychmiast zawiadomiła policję. Okazało się, że zatrzymany 51-latek ma na swoim koncie także inne przestępstwa.

Wideo. Rodzinny kapitał opiekuńczy

od 16 lat

We wtorek (11 stycznia) dyżurny toruńskiej komendy otrzymał od jednego z właścicieli toruńskiego lokalu przy placu Teatralnym zgłoszenie o włamaniu.

- Jak się okazało, sprawca w nieustalony sposób wszedł do pomieszczeń baru i usiłował zabrać znajdujący się wewnątrz sprzęt elektroniczny: laptopa, terminal płatniczy, miernik elektryczny, e-papierosa, 2 ładowarki do telefonów i szlifierkę kątową - mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Toruniu. - Dodatkowo mężczyzna spakował do wyniesienia drogie alkohole: whisky, rum, wina i wódki. Łupem złodzieja padły również produkty spożywcze, w tym kawa, ciastka i czekolady. Wszystko łącznej wartości kilku tysięcy złotych.

Skuszony drogimi trunkami złodziej zaczął je spożywać w miejscu kradzieży. - Krótko przed otwarciem lokalu jeden z pracowników, który przyszedł do pracy, zastał go śpiącego w damskiej toalecie - mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska. - Natychmiast powiadomił właściciela, z którym wspólnie zatrzymali sprawcę i wezwali policję.

Na tym nie koniec. - Kryminalni z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście przeanalizowali sprawy z wcześniejszego okresu i udowodnili 51- latkowi, że w nocy z 7 na 8 stycznia br. włamał się do jednego z toruńskich domów przy ul. Czarlińskiego - mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska. - Do wnętrza dostał się po uprzednim wybiciu szyby w oknie kuchennym. Zabrał stamtąd zegar z pozytywką, opakowanie zapalniczek i klucze do pomieszczenia gospodarczego. Ponadto w nocy 9-10 stycznia br. przy ul. Mickiewicza w Toruniu 51-latek umyślnie uszkodził obudowę lusterka oraz zarysował karoserię drzwi tylnych i przednich, klapę bagażnika i szyby w drzwiach przednich i tylnych w skodzie fabii. Pokrzywdzony wycenił straty na kilka tysięcy złotych.

W środę (12 stycznia) mężczyzna usłyszał łącznie trzy zarzuty, tj. dokonanego włamania, usiłowania kradzieży i zniszczenia mienia. 51- latek przyznał się do wszystkich czynów. Okazał się też dowcipny. - W czasie przesłuchania powiedział policjantom, że z trunków, które ukradł i wypił najbardziej smakowało mu malibu - mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska.

Za dokonanie tych czynów może mu teraz grozić do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska