Sukcesem o tyle, że integralność regionu nie wydaje się być zagrożona. Poza nieco egzotycznym sojuszem grupy młodych samorządowców SLD i PiS z Włocławka, o odłączeniu się tego czy innego miasta od Kujawsko-Pomorskiego szczególnie ostro nie dyskutowano. Zresztą według przedstawicieli rządu zmiany administracyjne tego rodzaju w ogóle nie wchodzą w grę.
Jeśli chodzi o fundusze unijne, z góry było wiadomo, że wiecznie „pokrzywdzonych” nie przekonają nawet najbardziej skrupulatne wyliczenia. Kartagina powinna zostać zburzona, Balcerowicz musi odejść, marszałek dzieli niesprawiedliwie i koniec.
PRZECZYTAJ:Fakty i mity o pieniądzach z Unii [PO OKRĄGŁYM STOLE]
Obrady miały dotyczyć także kluczowych inwestycji i wizji rozwoju regionu. Tymczasem marszałek Całbecki musiał zmierzyć się także z zarzutami, że w delegaturze urzędu jest grzyb. Zapewnia, że i do tych uwag podszedł z całym szacunkiem, bo rozmawiano i o rzeczach wielkich, i małych, ale czy potrzebny był do tego specjalny okrągły stół?
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
