Organizatorzy konkursu Miss Polski gubią się w tłumaczeniach, a w środowisku wciąż wrze

Tydzień temu opisaliśmy skandal wokół finału konkursu piękności, który odbył się 16 maja w Dworze Artusa w Toruniu.
[break]
Tytuł Miss Polski Nastolatek Ziemi Chełmińskiej i Dobrzyńskiej 2015 zdobyła Ewelina Czernijenko. Werdykt oburzył część finalistek i ich rodziców, a i wśród znawców tematu budzi głębokie wątpliwości.

Regulamin niby jasny

Chodzi o to, że 16-latka ma Kartę Polaka, ale nie ma polskiego obywatelstwa (ma ukraińskie). Tymczasem jego posiadanie jest pierwszym warunkiem startu w konkursie. Wyczytać to można zarówno w regulaminie prezentowanym na stronie internetowej przez spółkę Bellini, organizatora wyborów w naszym regionie, jak i na stronie misspolski.net, redagowanej przez spółkę Missland - ogólnopolskiego organizatora wyborów.

- Będziemy musieli zmienić regulamin, doprecyzowując, że mogą startować także dziewczyny z Kartą Polaka - zapowiedział nam tydzień temu Dariusz Wasiewicz, rzecznik Misslandu, który sam się z nami skontaktował.

Regulamin do zmiany

- Niestety, nie da się teraz zmienić regulaminu. Nie można tego robić w trakcie trwania konkursu. Uczynimy to pewnie od przyszłego konkursu - przekazał nam ten sam Dariusz Wasiewicz we wtorek. I kolejny raz obiecał przesłanie stanowiska Misslandu mailem.
- Ze względów logistycznych nie daliśmy rady wypowiedzieć się dotąd na temat regulaminu - oświadczył nam Dariusz Wasiewicz wczoraj. I podał numer komórki do Gerharda Parzutki von Lipińskiego, producenta konkursu.

Regulamin zmieniliśmy!

Ewelina Czernijenko, wybrana na Miss Polski Nastolatek Ziemi Chełmińskiej i Dobrzyńskiej 2015, nie ma polskiego obywatelstwa, tylko Kartę Polaka. Czy w związku z tym złamano regulamin konkursu?

- Regulamin zmieniliśmy już w ubiegłym roku. Jedna z finalistek dorosłych wyborów miss (nie pamiętam jej nazwiska) też nie miała obywatelstwa, tylko Kartę Polaka - mówił nam wczoraj producent.
Nie potrafił jednak wyjaśnić, dlaczego Missland i Bellini udostępniają starą wersję regulaminu. Obiecał jednak, że od piątku, 29 maja na stronie misspolski.net znajdzie się cytat z nowego regulaminu o treści: „musi posiadać obywatelstwo polskie lub Kartę Polaka”.

Regulamin to świętość

Jarosława Załęgłowskiego, eksperta w dziedzinie konkursów piękności i autora serwisu „Z archiwum miss”, bawią te tłumaczenia.
- W Toruniu organizatorzy ewidentnie popełnili błąd, dopuszczając dziewczynę bez polskiego obywatelstwa do konkursu. Obywatelstwo to powszechny wymóg konkursów na całym świecie. Missland, mając licencję konkursu Miss World, zmuszony był przyjąć jego regulamin - podkreśla. I dodaje, że takie błędy organizatorów uderzają w uczestniczki. I te nieregulaminowo dopuszczone do gry, i te, które potem protestują.

Na koniec podkreślmy, że wszystkie te problemy nie zmieniają faktu, iż Ewelina Czernijenko ma piękne polskie korzenie. Sięgają polskich pradziadków zesłanych na Syberię. Zarówno dziadkowie, jak i rodzice Eweliny mocno angażowali się w krzewienie polskiej kultury. A ona sama pół życia (8 lat) spędziła w Polsce.