Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osadzeni w zakładach karnych ruszą do pracy!

Małgorzata Oberlan
Zakład karny w Koronowie. Tutaj we wrześniu pracuje 327 więźniów z grona 815. To niezły wynik w skali regionu.
Zakład karny w Koronowie. Tutaj we wrześniu pracuje 327 więźniów z grona 815. To niezły wynik w skali regionu. Miłosz Sałaciński
Utrzymanie osadzonego w zakładzie karnym kosztuje 3150 zł miesięcznie. Rząd nie chce, by skazani leżeli na pryczach i chce zagonić ich do pracy. Przez 8 lat w kraju ma powstać 40 hal produkcyjnych przy zakładach karnych. Takie jest ministerialny plan.

Osadzeni mają też częściej niż obecnie pracować nieodpłatnie na rzecz samorządów. W Toruniu na 89 osadzonych pracuje 28...

- Praca dla osadzonych w naszym areszcie jest przywilejem, wręcz nagrodą. Chętnych do niej jest więcej niż miejsc. Przy szukaniu takiej pracy ograniczają nas jednak przepisy - nie kryje Agnieszka Szatkowska, rzecznik Aresztu Śledczego w Toruniu.

Czytaj także: Przebił psa widłami. Potem zabrał się za kota i konkubinę

Jak podaje Służba Więzienna, we wrześniu br. w toruńskim areszcie na 89 osadzonych pracuje 28: odpłatnie 10, nieodpłatnie 18. Odsetek pracujących u nas wynosi 31,46 procent. Jest niższy niż w Areszcie Śledczym w Bydgoszczy (na 348 pracuje 146, wskaźnik: 41,95 proc.), nie wspominając o Areszcie Śledczym w Chojnicach (na 183 pracuje 121, wskaźnik: 69,95 proc.)

Co robią toruńscy aresztanci? - Nieodpłatnie, na rzecz samorządu, pracują głównie w Izbie Wytrzeźwień. Jedna osoba - w Domu Dziecka, w charakterze konserwatora - wylicza rzecznik Agnieszka Szatkowska. - Natomiast w samym areszcie, czyli w kuchni, przy sprzątaniu i radiowęźle, osadzeni pracują zarówno nieodpłatnie, jak i odpłatnie.

Osadzenie w zakładach karnych ruszają do pracy

Do pracy odpłatnej, zresztą zgodnie z wytycznymi ustawowymi, kierowani są w pierwszej kolejności ci, którzy mają do spłacenia alimenty, a także orzeczone przez sąd grzywny, zadośćuczynienia czy odszkodowania.

- Był czas, że nasi osadzeni mogli też pracować (nieodpłatnie) w Miejskim Schronisku dla Zwierząt. Okazało się jednak, ze choć to jednostka samorządowa, to prowadzi ją prywatna osoba, i taka praca dalej świadczona być nie może. Liczymy na to, że nowe przepisy rozszerzą katalog miejsc pracy skazanych - dodaje rzecznik.

O jakie nowości chodzi? Ministerstwo sprawiedliwości od stycznia wdraża program pracy więźniów. W miniony wtorek, 20 września, rząd przyjął projekt projekt nowelizacji ustawy Kodeks karny wykonawczy. Proponowane zmiany mają umożliwić nieodpłatną pracę skazanych na rzecz większej liczby podmiotów niż ma to miejsce obecnie.

Za darmo na rzecz ogółu

- Koszty utrzymania więźniów w Polsce są zbyt wysokie, obecnie to ok. 3150 zł miesięcznie w przeliczeniu na jednego skazanego. Dlatego uznaliśmy za niezbędne wprowadzenie nowatorskiego programu pracy więźniów. Osadzeni powinni pracować, by wspierać społeczności lokalne, by regulować swoje zobowiązania, np. alimenty - mówił wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.

Dotychczasowy katalog podmiotów, na rzecz których pracują więźniowie, zawierający np. organy administracji publicznej, organizacje pożytku publicznego i jednostki organizacyjne Służby Więziennej zostanie uporządkowany i rozszerzony. Skazani będą pracować m.in młodzieżowych ośrodkach wychowawczych, placówkach służby zdrowia, fundacjach i stowarzyszenia, organizacjach charytatywnych.

Z nieodpłatnej pracy więźniów korzystać będą mogły jednostki, dla których organ gminy, powiatu lub województwa są organami założycielskimi. A nawet - spółki prawa handlowego. Pod warunkiem jednak, że są spółkami z z wyłącznym udziałem Skarbu Państwa lub gminy, powiatu bądź województwa.

Cały program pracy więźniów nie ma jednak znacznie szersze założenia. Jedną z największych inwestycji jest wybudowanie 40 hal produkcyjnych przy zakładach karnych w całym kraju.

Gdzie powstaną hale?

Przemysłowe hale budowane będą przez osiem lat, licząc od roku 2016. Niedawno taka halę, o powierzchni 7700 mkw. otwarto przy więzieniu w w Krzywańcu. W hali znajdzie zatrudnienie co najmniej 150 osadzonych. W czerwcu br. ukończona została też budowa hali produkcyjnej (pow. 1000 m kw.) przy Zakładzie Karnym Gębarzewo.

W naszym regionie hale powstać mają w Potulicach i we Włocławku. Największe zagęszczenie takimi produkcyjnymi obiektami zaplanowano w Zachodniopomorskiem. Tutaj hal ma być 8: w Buniewicach, Goleniowie, Stargardzie, Dobrowie, Szczecinku, Opatówku, Koszalinie i Starym Bornym.

Polecamy obejrzeć:
Zobacz galerię: Największe inwestycje w Toruniu w latach 2013-2015

Jak podkreśla Agnieszka Szatkowska, rzeczniczka aresztu w Toruniu, praca osadzonych ma same zalety. - To kontakt ze światem zewnętrznym, możliwość odbudowania szacunku do samego siebie, a także - co istotne - dobry argument w sądzie przy wnioskowaniu o wcześniejsze zwolnienie - mówi.

Rząd pracuje jeszcze nad jedną zmianą. Chce podnieść ryczałt dla przedsiębiorców za zatrudnianie więźniów. Tak, by zachęcić ich do dawania pracy skazanym.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska