Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osiedle Jar, Osiedle Niepodległości, a może Osiedle Kopernika? Mieszkańcy Torunia chcą konsultacji

Sara Watrak
Sara Watrak
Minął tydzień, odkąd Rada Miasta Torunia przegłosowała uchwałę o zmianie nazwy osiedla Jar na Osiedle Niepodległości. Chyba nikt się nie spodziewał, że kwestia ta wzbudzi aż tyle emocji. Petycję w sprawie przeprowadzenia konsultacji dotyczących nazwy podpisało już ponad pół tysiąca osób.
Minął tydzień, odkąd Rada Miasta Torunia przegłosowała uchwałę o zmianie nazwy osiedla Jar na Osiedle Niepodległości. Chyba nikt się nie spodziewał, że kwestia ta wzbudzi aż tyle emocji. Petycję w sprawie przeprowadzenia konsultacji dotyczących nazwy podpisało już ponad pół tysiąca osób. Grzegorz Olkowski
Minął tydzień, odkąd Rada Miasta Torunia przegłosowała uchwałę o zmianie nazwy osiedla Jar na Osiedle Niepodległości. Chyba nikt się nie spodziewał, że kwestia ta wzbudzi aż tyle emocji. Petycję w sprawie przeprowadzenia konsultacji dotyczących nazwy podpisało już ponad pół tysiąca osób.

Obejrzyj: Odkrywamy Toruń. Tajemnice Lewobrzeża

od 16 lat

Konsultacji w sprawie nowej nazwy dla osiedla Jar nie było

O pozostawienie dotychczasowej, zwyczajowej nazwy osiedla dzielnie walczy Stowarzyszenie Osiedle Jar Toruń, którego prezesem jest Jakub Jaźwiec. 24 marca wysłał on wniosek o rozstrzygnięcie nadzorcze do Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy. Jakub Jaźwiec przekonuje, że nazwa Osiedle Niepodległości nie była w ogóle omawiana z mieszkańcami, a tym samym nie spełniono wymogu konsultacji z art. 8, ust. 2 ustawy o urzędowych nazwach miejscowości i obiektów fizjograficznych. Jego zdaniem władze Torunia wykorzystały sytuację wojny w Ukrainie w celu pominięcia wymogu konsultacji zmiany nazwy z mieszkańcami.

Trwa głosowanie...

Czy Osiedle Jar w Toruniu powinno zmienić swoją nazwę?

- Pamiętać także należy, iż wojska radzieckie również twierdziły, że przynoszą na terenach wyzwolonych niepodległość, wobec czego Osiedle Niepodległości może się niektórym starszym mieszkańcom miasta kojarzyć z niepodległością wprowadzaną na radzieckich czołgach, co ma obecnie miejsce na terenie Ukrainy – uważa Jakub Jaźwiec.

Cały czas podkreśla też, że Jar większości mieszkańcom nie przywodzi na myśl Jednostki Armii Radzieckiej, lecz raczej wąwóz i tereny zielone.

Polecamy

"Nazwa Jar była wysoce niewłaściwa"

Poparcie dla uchwały rady miasta wyraża Społeczny Komitet „Solidarni - Toruń Pamięta”, zrzeszający byłych działaczy opozycji antykomunistycznej.

- Uważamy, że stosowana do tej pory niekiedy zwyczajowo nazwa JAR lub Jar była wysoce niewłaściwa, wywodziła się ona bowiem od skrótu nazwy „Jednostka Armii Radzieckiej”. Upamiętnianie w ten sposób żołnierzy sowieckich, którzy po zajęciu Torunia dokonali wielu morderstw i gwałtów, a także rabunków i wywózek na Syberię, godzi w pamięć o ich ofiarach. Musimy też podkreślać, że Armia Sowiecka, przebywając na terenie Torunia, jak i wielu innych miejscowości w Polsce do początku lat dziewięćdziesiątych spełniała rolę okupanta i zabezpieczała imperialne interesy Związku Sowieckiego. Nie ma więc powodu, aby upamiętniać ją w nazwach miejscowych – czytamy w oświadczeniu podpisanym przez Jana Wyrowińskiego.

Zdaniem działaczy nowa nazwa, Osiedle Niepodległości, nawiązuje do wielkiego wydarzenia z lat 1918-1922, jakim była odbudowa Państwa Polskiego. - W stuletnią rocznicę tych wspaniałych dni nadanie takiej nazwy jest wyrazem naszej narodowej dumy i patriotyzmu – czytamy w oświadczeniu.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

W podobnym tonie jest utrzymane stanowisko oddziału Związku Sybiraków w Toruniu.

- Toruńscy Sybiracy zdecydowanie popierają nadanie nazwy Osiedle Niepodległości dla obszaru, na którym do 1991 roku znajdowała się Jednostka Armii Radzieckiej - JAR. Niezmiernie cieszymy się, że Radni Rady Miasta Torunia wreszcie zdecydowali o zaprzestaniu honorowania Jednostki Radzieckiej jako patronki dla nowego toruńskiego osiedla. Bardzo przykrym był dla nas widok autobusów z wyświetlanym napisem JAR, mówienie o inwestycjach na JARze, czy nawet organizowanie tam wydarzeń społecznych czy festynów zawierających JAR w ich nazwach. Jeszcze bardziej przykra była dla nas próba oderwania nazwy JAR od jej pierwotnej i prawdziwej genezy. Wymyślanie różnych koncepcji, dodawania przymiotników np. Zielony JAR czy pisanie „jar” nie zmieniało kwestii zasadniczej. Czyli genezy JARu. Natomiast koncepcja, według której JAR próbowano łączyć z formą ukształtowania terenu nazwać należy próbą zakłamywania historii. Dla nas, dla Zesłańców Sybiru, ludzi, którzy doświadczyli ogromu krzywd i cierpień ze strony radzieckiej było to szczególnie bolesne. Cieszymy się, że doczekaliśmy tej chwili, chociaż pozostało nas w Toruniu już tylko 90. Mamy świadomość, że jest nas zdecydowanie mniej niż mieszkańców tego osiedla. Tym bardziej doceniamy podjętą przez Radnych Rady Miasta Torunia decyzję o nadaniu nowej nazwy tj. Osiedle Niepodległości. W zasadzie trudno byłoby znaleźć nazwę, która w bardziej kontrastowy i przeciwstawny sposób odnosiłaby się do swojej poprzedniczki. Dlatego decyzję Radnych Rady Miasta oceniamy jako trafną. Utwierdza nas ona także w tym, że w Toruniu są osoby, które szanują historię, nie zapominają o niej i ją rozumieją. Obserwując wydarzenia, które dzieją się za naszą granicą w Ukrainie jest to dla nas tym bardziej cenne i uspokajające. Jednocześnie z naszej strony deklarujemy, że dalej będziemy starali się przybliżać historię Zesłańców Sybiru, a także tego terenu i jego prawdziwej, trudnej historii oraz poczynań Armii Radzieckiej w naszym mieście - czytamy w stanowisku Sybiraków.

Polecamy

W obliczu agresji Rosji na Ukrainę o usunięcie z przestrzeni publicznej wszelkich nazw i symboli wciąż upamiętniających osoby, organizacje, wydarzenia bądź daty symbolizujące komunizm apeluje także dr Karol Nawrocki, Prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

- Najwyższy czas nadrobić zaległości w tej dziedzinie – twierdzi. Podkreśla jednocześnie, że „w polskiej przestrzeni publicznej nie ma miejsca na jakiekolwiek upamiętnienia totalitarnego reżimu komunistycznego i służących mu ludzi.”

A może Osiedle Kopernika?

Jeszcze inna nazwa dla najdynamiczniej rozwijającego się osiedla w mieście marzy się prezydentowi Michałowi Zaleskiemu.

- Podobałaby mi się bardzo nazwa osiedle Mikołaja Kopernika. W przyszłym roku mamy 550. rocznicę urodzin i, pozostając z nadzieją, że zło wojny minie nieuchronnie i szybko, wrócimy do myślenia o takim codziennym funkcjonowaniu miasta. W to funkcjonowanie miasta w bardzo ważny sposób wpisuje się przyszłoroczna, 550. rocznica urodzin Mikołaja Kopernika. Nie ma osoby bardziej promującej nasze miasto na świecie niż Mikołaj Kopernik – uważa prezydent.

Zaznacza jednocześnie, że to nie on, lecz rada, podejmuje decyzje w sprawie nazw, a prezydent tych decyzji nie ocenia, a jedynie wykonuje. - Liczę się z suwerennością organu stanowiącego. Jeśli organ stanowiący podjął decyzję zgodnie z obowiązującymi przepisami, to ta decyzja jest dla mnie faktem – mówi Michał Zaleski.

Polecamy

Prezydent odniósł się także do kwestii braku społecznych konsultacji w sprawie nazwy. - Od 24 lutego nasze myślenie istotnie się zmieniło. Myślimy emocjami, odczuciami, świadomością tego, że tak niedaleko od nas giną ludzie, tracą dobytek, tracą bliskich i to myślenie trudno teraz włożyć w szufladkę stonowanego, uspokojonego planowania nazwy – uważa prezydent.

Przypomnijmy, że nowa nazwa, Osiedle Niepodległości, miałaby obowiązywać od 1 stycznia 2023 roku. Wcześniej wniosek trafi do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska