Osiemnastolatkowi z Torunia za kradzież rozbójniczą może grozić nawet do 10 lat więzienia. Sąd aresztował go na trzy miesiące. Jak informuje toruńska policja do zdarzenia doszło w sobotę rano, tuż po godzinie szóstej w jednym ze sklepów spożywczych na starówce.
Młody mężczyzna w sklepie przy ul. Szczytnej chciał ukraść dwa czekoladowe mikołaje i dwie paczki ciasteczek. Łup wart niespełna 20 złotych schował do torby i chciał bez płacenia wyjść ze sklepu, ale został przyłapany na gorącym uczynku.
Polecamy
Kradzież zauważył jeden z pracowników sklepu, który zażądał od osiemnastolatka zwrotu towaru. W odpowiedzi został uderzony przez osiemnastolatka torbą w głowę i otrzymał od niego pogróżki. Napastnik groził pracownikowi sklepu, że jeśli go nie puści to go pobije.
- Personel nie przestraszył się tych gróźb i napastnik po przyjeździe funkcjonariuszy trafił prosto do celi. Już usłyszał zarzut za usiłowanie kradzieży rozbójniczej. Wczoraj (15.11) kryminalni doprowadzili 18-latka do sądu. Ten zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na najbliższe 3 miesiące. Teraz mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia - informuje Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
