Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osierocone dzieci nie powinny zostać bez pomocy

Małgorzata Oberlan
Do tragicznego w skutkach zawalenia rozbieranego budynku doszło w Wielki Piątek
Do tragicznego w skutkach zawalenia rozbieranego budynku doszło w Wielki Piątek Anna Zglińska
Podczas rozbiórki domu przy ulicy Podgórnej zginął robotnik. Osierocił dwie córki. „Nowości” skontaktowały senatora Przemysława Termińskiego (PO) z matką dzieci. Zaoferował wsparcie.

W miejscu rozbiórki firma senatora PO zamierza postawić nowy budynek. Przedsiębiorstwo ze Skępego, dla którego pracował zmarły tragicznie robotnik, było podwykonawcą przy robotach rozbiórkowych. Nie wiadomo, na jakich zasadach zatrudniło u siebie zmarłego pana Tomasza. Na pewno nie była to umowa o pracę. Być może - umowa-zlecenie. W najgorszym wypadku zaś - robota na czarno.

- W raporcie powypadkowym, który dał mi pracodawca Tomasza i który już zaniosłam do ZUS-u, jest jasno odnotowane, że Tomasz nie przyczynił się do wypadku. To jakoś trzyma mnie przy nadziei, że nasze córki będą mogły liczyć na świadczenia - mówi pani Beata, matka dziewczynek.

Czytaj też: Pomógł w przerwaniu ciąży i zniknął

Status zmarłego robotnika jako pracownika jest ważny. Od tego zależy zależy wypłata jednorazowego odszkodowania dla członków rodziny oraz przyznanie reny rodzinnej.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Państwowa Inspekcja Pracy i Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum-Zachód. Osobne postępowanie, ustalające przyczyny wypadku, toczy się w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego.

Formalnie Przemysław Termiński (PO), jako zleceniodawca prac rozbiórkowych, nie ponosi odpowiedzialności za formę, w jakiej zatrudnia pracowników podwykonawca. Senator nie odwraca się jednak plecami. „Nowości” skontaktowały go z panią Beatą.

- Mogę zaoferować pomoc prawną przy formalności. Rozumiem, że chodzi obecnie o zabezpieczenie przyszłości dzieci - mówi senator Przemysław Termiński.

Przeczytaj również: Właściciel "Brzozy" dotrzymał słowa. Królików już nie ma

Jak w ogóle doszło do tragedii przy ulicy Podgórnej? Karol Dargiel, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Toruniu podaje, że prace rozbiórkowe prowadzono niezgodnie z projektem zatwierdzonym przez Wydział Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta.

- Dziwi mnie to. Dzień przed wypadkiem inspektor nadzoru był na miejscu i zastrzeżeń nie zgłaszał - komentuje senator.

Do tematu wrócimy, gdy znane będą ustalenia postępowań poszczególnych instytucji.

Tragiczny wypadek przy ul. Podgórnej. Runęła ściana budynku [ZDJĘCIA, WIDEO]

Tragiczny wypadek przy ul. Podgórnej. Runęła ściana budynku ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska