Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oskarżony o oszukanie konkubiny Wojciech P. sił na proces nie ma, ale na walne - tak!

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Fragment jednej z części obrad walnego zgromadzenia SM "Na Skarpie"
Fragment jednej z części obrad walnego zgromadzenia SM "Na Skarpie" Grzegorz Olkowski
Dokładnie 7 maja 2013 roku sąd zawiesił proces eksprezesa Spółdzielni Mieszkaniowej „Na Skarpie” na rok, bo ten się źle czuł. Meldujemy, że oskarżony wrócił do formy.

72-letni Wojciech P., który przez dwie dekady rządził Skarpą, pojawił się na walnym zgromadzeniu mieszkańców spółdzielni. Konkretnie na części adresowanej do spółdzielców sektora „Karolina”. - Był w formie, z werwą zabierał głos. Poza tym, na co dzień prowadzi auto. To chyba dobrze wróży procesowi - domyślają się zorientowani mieszkańcy toruńskiego osiedla.
[break]
Proces eksprezesa rozpoczął się 5 listopada 2013 r. - po złożeniu aktu oskarżenia przez Prokuraturę Rejonowa Toruń Centrum-Zachód. Wojciech P. został oskarżony o to, że doprowadził swoją chorą konkubinę do niekorzystnego rozporządzenia mieniem (art. 286 par. 1 kk). Zdając sobie sprawę z jej złego stanu zdrowia, miał doprowadzić ją do zrzeczenia się współudziału w mieszkaniu za 90 tysięcy złotych, których de facto nie otrzymała.

Konkubinat Wojciecha P. z młodszą o kilkanaście lat kobietą trwał około 10 lat. Żyli razem w mieszkaniu przy ulicy Bolta. W grudniu 2008 r. konkubina trafiła do szpitala, w którym rozpoznano u niej chorobę Alzheimera. W czerwcu 2009 r. prezes spółdzielni wraz z chorą kobietą udał się do notariusza. W akcie notarialnym wartość 80-metrowego mieszkania oszacowano na 180 tys. zł, co już może budzić wątpliwości. Większe jednak wzbudziło zrzeczenie się przez kobietę współudziału we własności lokalu - za 90 tys. zł, które miała dostać od Wojciecha P. i pokwitować. O tym, że tak się nie stało, przekonane są pani Joanna, córka konkubiny, oraz prokuratura. Wojciech P. do winy się nie przyznaje. „Nowościom” zapowiedział, że udowodni swoją niewinność przed sądem.
W ramach procesu odbyły się raptem dwie rozprawy. 7 maja 2013 r. sędzia Marcin Czarciński z II Wydziału Karnego Sądu Rejonowego proces zawiesił na rok, ze względu na stan zdrowia oskarżonego. Biegły lekarz stwierdził, że nie jest on w stanie uczestniczyć w rozprawach. Udział w walnym na Skarpie wskazuje na to, że Wojciech P. wrócił do formy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska