Ośrodek Czytelnictwa Chorych i Niepełnosprawnych w Toruniu to najstarsza tego typu placówka w kraju. Co się zmieniło na przestrzeni lat?
[break]
Przez trzydzieści lat naszego istnienia udało nam się spełnić wszystkie założone cele. Dotarliśmy do osób niewidomych oraz z innymi niepełnosprawnościami. Od lat informujemy ich o możliwościach, jakie daje ośrodek. Nasz czytelnik ma komfort. Osoby niewidome bardzo często nie korzystają z bibliotek, bo myślą, że nie są dla nich, a jeśli nawet są, to boją się, że nie będą w stanie tam wejść. Nasz budynek jest dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Jeśli chodzi o zmiany, to dotyczą one głównie środków wyrazu.
Audiobooki zastąpiły tradycyjne kasety magnetofonowe?
Dokładnie tak. Nadal mamy bardzo dużo kaset i książek mówionych, ale kupujemy audiobooki. W naszych zbiorach są też nagrania muzyczne, filmy i książki drukowane dużą czcionką. Wiele osób myśli, że nasz ośrodek służy tylko osobom niewidomym. Nic bardziej mylnego. Z naszych dotykowych i obrazkowych książek korzystają osoby z niepełnosprawnością intelektualną, które nie potrafią czytać.
W jakim wieku są osoby, które przychodzą do ośrodka?
To bardzo duża grupa osób, od zera do stu lat - tak powinnam powiedzieć, ponieważ przychodzą do nas rodzice z małymi dziećmi, osoby młode i w średnim wieku, jak również ludzie starsi. Z naszej oferty może skorzystać tak naprawdę każdy niepełnosprawny. W stałe dni miesiąca dostarczamy materiały biblioteczne do domów osób unieruchomionych.
Ośrodek jest więc taką alternatywną biblioteką...
Można tak powiedzieć, ale warto jednocześnie podkreślić, że poza tym, że mamy bogaty księgozbiór, kwitnie u nas życie kulturalne. Prowadzimy zajęcia biblioterapeutyczne z dziećmi i młodzieżą niepełnosprawną, organizujemy punkty biblioteczne w placówkach dla osób niepełnosprawnych, zapraszamy różnych gości na spotkania z naszymi czytelnikami.
Powiedziała Pani - czytelnikami. Czy w taki sposób przełamuje się stereotypy, które dotyczą osób niepełnosprawnych?
Niepełnosprawność nie jest żadną barierą, jeśli chodzi o czytanie książek. Trzeba chcieć. Nasi czytelnicy czytają innymi zmysłami, ale czytają.
W przeciwieństwie do osób pełnosprawnych...
Niestety, coraz częściej mówi się o spadku czytelnictwa w Polsce i to widać na każdym kroku. Co więcej, ten spadek dotyczy głównie młodych ludzi, w tym studentów wyższych uczelni. Ale to nie do końca tak jest, że oni nie czytają. Czytają, ale coraz częściej zamiast sięgnąć po papierową książkę, wolą znaleźć wybrane informacje w internecie.
Krótko mówiąc, sprawdzają się u nas alternatywne formy czytania...
Nasz ośrodek promuje takie formy, dlatego nie ukrywam, że mnie to bardzo cieszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?