Spis treści
Tak działa oszustwo metodą „na BLIK”
Mundurowi z Włocławka kolejny raz przypominają, że oszuści wykorzystują wszelkie metody na szybkie zdobycie pieniędzy. Jedna z nich polega na wyłudzeniu kodu do płatności mobilnej.
Oszustwo metodą „ na BLIK” polega na wyłudzeniu jednorazowego kodu do płatności mobilnej. Może to nastąpić po wcześniejszym włamaniu się na konto na portalu społecznościowym. Po przejęciu konta oszust podszywa się następnie pod jego użytkownika i wysyła do znajomych wiadomość z prośbą o udostępnienie kodu płatności. Jeśli nie zweryfikujemy dokładnie nadawcy tej wiadomości i zbyt pochopnie przekażemy kod, a następnie zatwierdzimy transakcję, możemy utracić oszczędności.
- Zanim więc przekażesz komuś kod BLIK, sprawdź czy prośba pochodzi faktycznie od zaufanej osoby, czy od oszusta, który się pod nią podszywa. Nie działaj pochopnie i zadbaj o bezpieczeństwo swoich poufnych danych! - ostrzega nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji we Włocławku.
Trzeba uważać na podejrzane linki!
Policjanci zaznaczają, że ofiarami oszustów mogą też paść osoby wystawiające w internecie oferty sprzedaży. Wyjaśniają, że wówczas ze sprzedającym kontaktuje się rzekomy klient zainteresowany kupnem. Przesyła on sprzedającemu link do strony, wyglądającej jak strona firmy kurierskiej, na której należy wpisać dane karty lub dane do logowania w bankowości elektronicznej, a także kody BLIK, by sfinalizować zamówienie.
- Niestety, zbliżona do autentycznej grafika strony, usypia czujność sprzedającego i tak naprawdę nie otrzymuje on płatności za towar lecz traci zgromadzone na koncie oszczędności – dodaje Joanna Seligowska-Ostatek.
Seniorka z Włocławka została oszukana metodą „na BLIK”
Przestępcy mogą również wyłudzić kod BLIK, podszywając się pod przedstawicieli instytucji. Tak było w sierpniu 2024 roku w przypadku 70-letniej włocławianki.
- Z kobietą skontaktował się telefonicznie rzekomy pracownik banku, który przekazał, że nastąpił nieuprawniony przelew z jej konta i należy je zablokować, by zabezpieczyć zgromadzone tam pieniądze. Seniorka postępowała zgodnie z instrukcjami mężczyzny - przekazała mu kody płatności, a następnie zatwierdziła przelewy w aplikacji. Była przekonana, że w ten sposób uchroni swoje oszczędności. Niestety, tak naprawdę trafiły one do oszusta – zaznacza Joanna Seligowska-Ostatek
O tym warto pamiętać, by uniknąć oszustwa
Policjanci z Włocławka apelują o ostrożność i przypominają, jak nie dać się oszukać:
odpowiednio zabezpiecz dostęp do konta na portalu społecznościowym, stosując dwuskładnikowe uwierzytelnienie logowania,
zawsze weryfikuj dane transakcji, przed zatwierdzeniem jej w bankowości mobilnej sprawdź dokładnie ile wynosi kwota i do kogo trafi,
nie instaluj na swoim urządzeniu żadnych aplikacji ani programów, co do których nie masz pewności, że są bezpieczne,
nie klikaj w przesłane linki,
nie przekazuj kodu do płatności mobilnej bez upewnienia się kto o niego prosi – jeśli pisze do Ciebie znajomy, wystarczy do niego zadzwonić i zapytać czy wysłał taką wiadomość,
nie działaj pochopnie, zawsze uważnie czytajmy otrzymane wiadomości i nie zgadzaj się na opcje proponowane przez kupującego, jeśli nie masz pewności na jakich zasadach działają,
w przypadku telefonów od rzekomych pracowników banku lub innych instytucji również zachowaj ostrożność i nie przekazuj kodów płatności, haseł do logowania, czy innych poufnych danych bez upewnienia się kto dzwoni – rozłącz się i zweryfikuj rozmówcę, dzwoniąc na infolinię lub idąc do najbliższej placówki.
