Ulica Józefowska do naprawy

Wieś została wchłonięta przez Radom w końcu lat siedemdziesiątych. Miastu były potrzebne grunty pod budowę szpitala i nowego osiedla mieszkaniowego. Dla mieszkańców Józefowa skończyło się spokojne, wiejskie życie.

- Szpital wszystko zniszczył. Zaczęły jeździć gruszki z betonem i porozjeżdżały drogę - wspomina Wiesław Rybski, mieszkaniec Józefowskiej.

- Przez ten Radom poszliśmy w dziady, pozabierali nam ziemie, na których teraz są piękne wille i nowoczesne ulice, a my chodzimy po błotnistej drodze - powiedział inny mieszkaniec ulicy Józefowskiej.
POZOSTAŁ ŁAN PSZENICY
Na całej długości ulicy pozostało obecnie tylko jedno pole uprawne pszenicy. Na tyłach domów niszczeją dawne obory i stodoły. Paradoksem jest, że gdyby Józefów był poza granicami administracyjnymi Radomia, to już dawno przez wieś jechałoby się po asfaltowej drodze wybudowanej za pieniądze Unii Europejskiej.

Ponieważ jest ulicą miejską, to mieszkańcy Józefowskiej jeżdżą po piachu lub błocie.
- Wcześniej były jakieś pieniądze, to zrobili za nie ulicę przez sąsiednią wieś Mleczną. Dla nas nie starczyło pieniędzy - powiedział Tadeusz Wójcicki, który od 82 lat mieszka na samym końcu Józefowskiej.

Ulica jest utwardzona tylko na krótkim odcinku, od Aleksandrowicza do Perzanowskiej.
- Tam ma siedzibę Sanepid i na tym odcinku położyli betonowe płyty - wyjaśniła Janina Piastowicz, mieszkanka Józefowskiej.

KOMITETU NIE ZAŁOŻĄ
Ulica mogłaby zostać wyremontowana, gdyby mieszkańcy założyli komitet budowy ulicy i zebrali 15 procent funduszów potrzebnych na inwestycję.

- Mam dwie posesje na ulicy Józefowskiej i co roku płacę miastu 4 tysiące złotych podatku. Te pieniądze są przejadane przez urzędników. Z samych podatków od mieszkańców już dawno można było wybudować ulicę - uważa jedna z mieszkanek ulicy.

- W tym roku, ani w następnym ulicy Józefowskiej nie ma w planach remontu ulic - dowiedzieliśmy się w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji w Radomiu.

Dodatkową przeszkodą jest brak kanalizacji burzowej i sanitarnej, które powinny być wykonane przed budową nowej jezdni. Kanalizację posiada tylko jeden dom, należący do lekarza. Reszta mieszkańców odprowadza ścieki do szamb.