Najczęściej znikają z klatek schodowych, piwnic i z ulicy. Mowa o rowerach. Dla złodzieja wiosna i lato to najlepszy sezon na taki łup.
Ostatnio drogiego, bo wartego 800 zł górala skradziono z klatki schodowej przy ul. Sienkiewicza. Z kolei w Świerkocinie podobnej wartości sprzęt zniknął sprzed sklepu.
Co powinniśmy robić, by unikać takiej sytuacji?
<!** reklama>- Trzeba odpowiednio zabezpieczyć piwnice, w których trzymamy rowery, a w razie dłuższego wyjazdu najlepiej, aby zostawiać pojazd w mieszkaniu - radzi nadkomisarz Marzena Solochewicz-Kostrzewska, rzeczniczka grudziądzkiej policji. - Warto też oznakować rower. Nawet gdy zostanie skradziony, łatwiej go dzięki temu odnaleźć. Polecamy też zrobienie zdjęcia jednośladowi.
Policjanci radzą też przypinać rowery i inne pojazdy do miejsc parkingowych, słupków także wtedy, gdy na moment wchodzimy do sklepu. Mimo zabezpieczeń dwuślada warto i tak mieć na oku. I nie ma sensu zostawiać go na klatce schodowej, piwnicy lub balkonie bez zabezpieczeń.(ram)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
