1 z 2
Następne
Ozon atakuje w ciepłe dni i w dużych miastach. We Włoszech jest się czego bać. A u nas?
Konieczne jest ograniczenie produkcji prekursorów ozonu. Możemy ograniczyć podróżowanie autami, a zamiast nich w miastach wybierać rower lub transport publiczny.