Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pamiętniki z czasów pandemii. Oto Wasze historie!

Sara Watrak
Sara Watrak
Brakuje ludzi- Okres pandemii staram się traktować jako nowe, życiowe doświadczenie - opowiada Dariusz Kaproń, prezes Zarządu Toruńskiej Fundacji Rozwoju "Wszystko Jest Możliwe". - Wolę bezpośredni kontakt z ludźmi, więc czas "niewoli" domowej raczej nie był dla mnie zbyt fascynujący. Pomogło mi w tym towarzystwo najbliższych i rodziny. Także bliskość przyjaciół, dobrych książek i przydomowego ogródka - mówi Dariusz Kaproń. Jak wygląda jego codzienność? - Mój dzień rozpoczynam zwykle z Biblią lub inną książką, śniadaniem, koniecznie dobrą kawą. Pracuję zdalnie przy komputerze w domowym biurze, po południu czytam lub spędzam czas na wideokonferencji z przyjaciółmi. Staram się wychodzić jak najczęściej na świeże powietrze do ogródka. Częściej rozmawiam przez telefon, aby podtrzymać kontakty z tymi, którzy są dla mnie szczególnie ważni czy też z interesantami - opowiada torunianin. Zobacz także: Naukowcy z UMK wykrywają koronawirusa w 3 godzinyZobacz także: W Paryżu wykryto koronawirusa w ujeciach wody. Czy toruńska kranówka jest bezpieczna?
Brakuje ludzi- Okres pandemii staram się traktować jako nowe, życiowe doświadczenie - opowiada Dariusz Kaproń, prezes Zarządu Toruńskiej Fundacji Rozwoju "Wszystko Jest Możliwe". - Wolę bezpośredni kontakt z ludźmi, więc czas "niewoli" domowej raczej nie był dla mnie zbyt fascynujący. Pomogło mi w tym towarzystwo najbliższych i rodziny. Także bliskość przyjaciół, dobrych książek i przydomowego ogródka - mówi Dariusz Kaproń. Jak wygląda jego codzienność? - Mój dzień rozpoczynam zwykle z Biblią lub inną książką, śniadaniem, koniecznie dobrą kawą. Pracuję zdalnie przy komputerze w domowym biurze, po południu czytam lub spędzam czas na wideokonferencji z przyjaciółmi. Staram się wychodzić jak najczęściej na świeże powietrze do ogródka. Częściej rozmawiam przez telefon, aby podtrzymać kontakty z tymi, którzy są dla mnie szczególnie ważni czy też z interesantami - opowiada torunianin. Zobacz także: Naukowcy z UMK wykrywają koronawirusa w 3 godzinyZobacz także: W Paryżu wykryto koronawirusa w ujeciach wody. Czy toruńska kranówka jest bezpieczna? nadesłane
- Nie wiemy, jak będzie wyglądać przyszłość - to słowa powtarzane przez wiele osób. Minęło półtora miesiąca, odkąd pandemia koronawirusa postawiła na głowie nasze życie. Jak sobie radzimy w zmienionej rzeczywistości? Poprosiliśmy naszych Czytelników, by o tym opowiedzieli. Oto ich zwykłe - niezwykłe historie.
od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska