Pamiętniki z czasów pandemii. Oto Wasze historie!
Pamiętniki z czasów pandemii. Oto Wasze historie!
Brakuje ludzi
- Okres pandemii staram się traktować jako nowe, życiowe doświadczenie - opowiada Dariusz Kaproń, prezes Zarządu Toruńskiej Fundacji Rozwoju "Wszystko Jest Możliwe". - Wolę bezpośredni kontakt z ludźmi, więc czas "niewoli" domowej raczej nie był dla mnie zbyt fascynujący. Pomogło mi w tym towarzystwo najbliższych i rodziny. Także bliskość przyjaciół, dobrych książek i przydomowego ogródka - mówi Dariusz Kaproń.
Jak wygląda jego codzienność? - Mój dzień rozpoczynam zwykle z Biblią lub inną książką, śniadaniem, koniecznie dobrą kawą. Pracuję zdalnie przy komputerze w domowym biurze, po południu czytam lub spędzam czas na wideokonferencji z przyjaciółmi. Staram się wychodzić jak najczęściej na świeże powietrze do ogródka. Częściej rozmawiam przez telefon, aby podtrzymać kontakty z tymi, którzy są dla mnie szczególnie ważni czy też z interesantami - opowiada torunianin.
Zobacz także: Naukowcy z UMK wykrywają koronawirusa w 3 godziny
Zobacz także: W Paryżu wykryto koronawirusa w ujeciach wody. Czy toruńska kranówka jest bezpieczna?