Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Parada Trzech Króli w Toruniu. Tłumy na starówce. Byliście? Znajdzie się na zdjęciach! [ZDJĘCIA]

tw
Ulicami Torunia przeszła barwa parada z okazji święta Trzech Króli. Obejrzyjcie naszą fotorelację! Z tego okazji rozmawiamy również z ks. dr hab. Piotrem Roszakiem z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.Kolejny raz po ulicach toruńskiej starówki przeszedł orszak trzech króli. Toruń był jednym z pierwszych miast w którym zagościła hiszpańska tradycja. Warto było? Zdecydowanie to było dobre posunięcie! Radosne przeżywanie tego ewangelicznego wydarzenia połączyło różne pokolenia, a przy tym wyzwoliło pomysłowość i energię. Zaangażowały się szkoły, grupy rekonstrukcyjne, parafie, schole i teatry, uczelnie… ściągnęliśmy do Torunia hiszpańskie szopki, słodycze. Wszyscy rozpoznali siebie w postawach mędrców ze Wschodu, że to nie bajka, ale pamiątka historycznego zdarzenia o wielkim duchowym przesłaniu. A przy tym nauczyliśmy się świętować razem, jako miasto, to wydarzenie, a to buduje wspólnotę. Odkryliśmy głęboki sens tego chrześcijańskiego święta, które niesie przesłanie o jedności w różnorodności: jak ludzie zmierzają do źródła, to odkrywają, że są sobie bliscy, bo idą razem w tym samym kierunku. To przecież święto otwartości, a nie zamykania się do starych schematów. Czytaj także: Co piszemy na drzwiach przed kolędą? K+M+B czy C+M + B?Jakie są widoczne różnice w przeżywaniu tego dnia w Polsce, a np. w Hiszpanii? Dlaczego tam niegrzeczne dzieci otrzymują w butach kawałek czarnego węgla? Barwne orszaki w Hiszpanii są dłuższe niż w Polsce, ponieważ są w nie zaangażowane służby mundurowe (straż miejska, strażacy). Sama trasa przemarszu mędrców trwa zdecydowanie dłużej. W Pampelunie wita się ich na granicy miasta, przechodzą przez mury obronne, zaglądają do ratusza, gdzie wita ich burmistrz, a następnie idą do domu starców, szpitali, domów dziecka, aby zanieść radosną nowinę o narodzinach Chrystusa „dla nas i naszego zbawienia”. Pewnie z racji klimatu nie da się dosłownie zainspirować zwyczajami hiszpańskimi, ale widać po torunianach otwarte serca. Wspólnie z dyrektorem Krystianem Kubjaczykiem z Toruńskiej Agendy Kulturalnej myślimy już o kolejnych inspiracjach zza Pirenejów: choćby powitanie królów, które może mieć miejsce w różnych częściach miasta. Różnice w przeżywaniu święta Trzech Króli dotyczą również gastronomii: w Hiszpanii tego dnia dzieci i dorośli objadają się specjalnym ciastem, tzw. roscon de Reyes. To ciastko drożdżowe w kształcie pierścienia, w którym kryją się dwa elementy: ziarno fasoli – kto je znajdzie ten płaci za ciasto oraz figurka, która dla tego, komu przypadnie ten kawałek zwiastuje dobry, królewski rok. Właśnie w święto Trzech Króli dzieci w Hiszpanii otrzymują prezenty, a czarny węgiel… cóż, to nie tyle kara, co mobilizacja, aby być lepszym. Węgiel niczemu nie służy (poza paleniem), więc to przestroga, aby nie zachowywać się w taki sposób, który nie pomaga być lepszym i mądrzejszym.  Polecamy: Zabraknie prądu w Toruniu i okolicach. Sprawdź na jakich ulicach i kiedy! [LISTA]Co łączy paradę toruńską oraz tą hiszpańską? Z pewnością klimat radosnego świętowania, w którym uczestniczy całe miasto. U nas również poszczególnie królowie idą ze swoją strażą przyboczną, z postaciami historycznymi, jest konfetti czy słodycze rozdawane dzieciom… a dzięki temu, że Toruń jako jedyne miasto w Polsce przed laty rozpoczął ideę Orszaków dzięki kontaktom z Pampeluną, to sprawia, że toruński korowód daje szansę poznania również sposobów przeżywania religijności, jaka cechuje Hiszpanów. Łączy nas też osoba – konsula honorowego RP Angela Tellechea, który sponsoruje cukierki dla toruńskich dzieci.Obejrzyj także:
Ulicami Torunia przeszła barwa parada z okazji święta Trzech Króli. Obejrzyjcie naszą fotorelację! Z tego okazji rozmawiamy również z ks. dr hab. Piotrem Roszakiem z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.Kolejny raz po ulicach toruńskiej starówki przeszedł orszak trzech króli. Toruń był jednym z pierwszych miast w którym zagościła hiszpańska tradycja. Warto było? Zdecydowanie to było dobre posunięcie! Radosne przeżywanie tego ewangelicznego wydarzenia połączyło różne pokolenia, a przy tym wyzwoliło pomysłowość i energię. Zaangażowały się szkoły, grupy rekonstrukcyjne, parafie, schole i teatry, uczelnie… ściągnęliśmy do Torunia hiszpańskie szopki, słodycze. Wszyscy rozpoznali siebie w postawach mędrców ze Wschodu, że to nie bajka, ale pamiątka historycznego zdarzenia o wielkim duchowym przesłaniu. A przy tym nauczyliśmy się świętować razem, jako miasto, to wydarzenie, a to buduje wspólnotę. Odkryliśmy głęboki sens tego chrześcijańskiego święta, które niesie przesłanie o jedności w różnorodności: jak ludzie zmierzają do źródła, to odkrywają, że są sobie bliscy, bo idą razem w tym samym kierunku. To przecież święto otwartości, a nie zamykania się do starych schematów. Czytaj także: Co piszemy na drzwiach przed kolędą? K+M+B czy C+M + B?Jakie są widoczne różnice w przeżywaniu tego dnia w Polsce, a np. w Hiszpanii? Dlaczego tam niegrzeczne dzieci otrzymują w butach kawałek czarnego węgla? Barwne orszaki w Hiszpanii są dłuższe niż w Polsce, ponieważ są w nie zaangażowane służby mundurowe (straż miejska, strażacy). Sama trasa przemarszu mędrców trwa zdecydowanie dłużej. W Pampelunie wita się ich na granicy miasta, przechodzą przez mury obronne, zaglądają do ratusza, gdzie wita ich burmistrz, a następnie idą do domu starców, szpitali, domów dziecka, aby zanieść radosną nowinę o narodzinach Chrystusa „dla nas i naszego zbawienia”. Pewnie z racji klimatu nie da się dosłownie zainspirować zwyczajami hiszpańskimi, ale widać po torunianach otwarte serca. Wspólnie z dyrektorem Krystianem Kubjaczykiem z Toruńskiej Agendy Kulturalnej myślimy już o kolejnych inspiracjach zza Pirenejów: choćby powitanie królów, które może mieć miejsce w różnych częściach miasta. Różnice w przeżywaniu święta Trzech Króli dotyczą również gastronomii: w Hiszpanii tego dnia dzieci i dorośli objadają się specjalnym ciastem, tzw. roscon de Reyes. To ciastko drożdżowe w kształcie pierścienia, w którym kryją się dwa elementy: ziarno fasoli – kto je znajdzie ten płaci za ciasto oraz figurka, która dla tego, komu przypadnie ten kawałek zwiastuje dobry, królewski rok. Właśnie w święto Trzech Króli dzieci w Hiszpanii otrzymują prezenty, a czarny węgiel… cóż, to nie tyle kara, co mobilizacja, aby być lepszym. Węgiel niczemu nie służy (poza paleniem), więc to przestroga, aby nie zachowywać się w taki sposób, który nie pomaga być lepszym i mądrzejszym. Polecamy: Zabraknie prądu w Toruniu i okolicach. Sprawdź na jakich ulicach i kiedy! [LISTA]Co łączy paradę toruńską oraz tą hiszpańską? Z pewnością klimat radosnego świętowania, w którym uczestniczy całe miasto. U nas również poszczególnie królowie idą ze swoją strażą przyboczną, z postaciami historycznymi, jest konfetti czy słodycze rozdawane dzieciom… a dzięki temu, że Toruń jako jedyne miasto w Polsce przed laty rozpoczął ideę Orszaków dzięki kontaktom z Pampeluną, to sprawia, że toruński korowód daje szansę poznania również sposobów przeżywania religijności, jaka cechuje Hiszpanów. Łączy nas też osoba – konsula honorowego RP Angela Tellechea, który sponsoruje cukierki dla toruńskich dzieci.Obejrzyj także: Grzegorz Olkowski
Ulicami Torunia przeszła barwa parada z okazji święta Trzech Króli. Obejrzyjcie naszą fotorelację!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska