Parkometr przy Dworcu Toruń Główny i naprawione ruchome schody

Niedziałające schody, łączące podziemny tunel i główny hol dworca, przez wiele dni podnosiły ciśnienie wielu pasażerom. Najgorzej wyglądało to w momentach kumulacji, kiedy na stację wjeżdżały te najbardziej przepełnione pociągi. Pasażerowie z ciężkimi walizkami schodzili po stopniach, klucząc między tymi wchodzącymi, oczywiście też dźwigającymi bagaże.

Zobacz także:

- Rzeczywiście trwało to długo, zbyt długo - przyznaje Adam Olender, zarządca dworca z firmy Urbitor. - Chodziło o specjalistyczną szybę, a sprawa rozbiła się o procedury. Wykonawca twierdził, że uszkodzenie nastąpiło w wyniku aktu wandalizmu, my zaś, że to wynikało z eksploatacji. Trzeba było ogłosić przetarg i wyłonić firmę, która by tak wykonała naprawę, byśmy nie stracili gwarancji. W końcu się udało. Schody działają.

Na zmiany powinni się przygotować kierowcy i pasażerowie korzystający z przydworcowego parkingu. Na części bezpłatnej (wykonanej w ramach projektu BiT City) wszystko zostaje po staremu, ale trzeba zaznaczyć, że coraz trudniej znaleźć tu wolne miejsce. Może być tak, że po prostu trzeba będzie skorzystać z części płatnej - tej położonej najbliżej ul. Kujawskiej.

Zobacz również: Slang policjantów. Znasz te słowa?

- W przyszłym tygodniu chcemy tu uruchomić system automatycznego poboru opłat - zapowiada Adam Olender. - Kierowcy korzystający z miejsc abonamentowych otrzymają karty parkingowe, a pozostali będą pobierać bilety i później uiszczać opłaty w automacie. Na ten parking wjeżdża się od strony przystanku autobusowego. Trzeba więc, trzymając się lewego pasa, objechać całą tę naszą parkingową wysepkę. I do automatu biletowego też podjeżdża się z lewej strony. To samo przy wyjeździe, bo obowiązuje ruch jednokierunkowy i można tylko skręcić w lewo, by ponownie objechać wysepkę i dotrzeć do skrzyżowania z ul. Kujawską. Są strzałki i odpowiednie oznaczenia, w pierwszych dniach funkcjonowania nowego systemu pomocą służyć też będzie nasz pracownik.

NowosciTorun