Do 30 czerwca obecny zarządca ośrodka w Partęczynach ma czas na spełnienie wymogów brodnickiego Nadleśnictwa, właściciela gruntów.
W 2006 r. brodnickie Nadleśnictwo, które jest właścicielem gruntów nad jeziorem Wielkie Partęczyny, straciło cierpliwość do nowomiejskiego OSiR zarządzającego wówczas ośrodkiem. Pieniądze z tytułu dzierżawy nie wpływały na czas.
- Poza tym nie realizowano szeregu postanowień umowy, która obowiązywała. Mam na myśli prowadzenie pewnych elementów gospodarki leśnej na terenie ośrodka, czyli podsadzeń, wykonywania pasów przeciwpożarowych. Zawsze musieliśmy o tym przypominać - mówił na łamach „Nowości” Grzegorz Karolak, ówczesny nadleśniczy.
W czerwcu 2006 r. brodnickie Nadleśnictwo podpisało umowę dzierżawy ze Stowarzyszeniem Prywatnych Właścicieli Domków Wypoczynkowych Usytuowanych nad jeziorem Wielkie Partęczyny. - Umowa jest zawarta na czas nieokreślony - informuje Henryk Kapusta, obecny szef Nadleśnictwa.
<!** reklama>W czasie niedawnego spotkania w siedzibie leśników padło pytanie o ośrodek nad jeziorem Wielkie Partęczyny.
- Do 30 czerwca dzierżawca ma czas na wypełnienie wymogów określonych w umowie - odpowiedział nadleśniczy. Jakich? Tego już nasz rozmówca nie chce zdradzać.
W siedzibie leśników padło tylko ogólne hasło wyłączenia gruntów z produkcji leśnej. - Dość tej zabawy - mówił dobitnie Henryk Kapusta w czasie niedawnego spotkania.
Na jakim etapie jest zatem realizacja zapisów umowy? - Czekamy na rozmowę z panem nadleśniczym, z którym spotkamy się po jego wizycie w Dyrekcji Lasów, gdzie miał rozmawiać między innymi o naszej sprawie - odpowiada Andrzej Jankowski ze stowarzyszenia, które zarządza obecnie ośrodkiem. Szczegółów umowy nie chce zdradzać. - Trwają normalne przygotowana do sezonu, porządki. Brama jest już otwarta - kwituje nasz rozmówca.
Do tematu wrócimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?