Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pat w WTN może się zakończyć w sądzie

Grażyna Sobczak
Jest jeszcze zarząd Włocławskiego Towarzystwa Naukowego czy go nie ma? Kto zwoła Walne Zgromadzenie Członków? Nad takimi pytaniami głowi się komisja rewizyjna towarzystwa.

Jest jeszcze zarząd Włocławskiego Towarzystwa Naukowego czy go nie ma? Kto zwoła Walne Zgromadzenie Członków? Nad takimi pytaniami głowi się komisja rewizyjna towarzystwa.

Kłótnie we Włocławskim Towarzystwie Naukowym nikogo pewnie by nie obchodziły, gdyby nie miały wpływu na życie studentów i pracowników Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej, której towarzystwo jest założycielem i sprawuje nad nią nadzór.

Z końcem sierpnia upływa kadencja obecnych władz uczelni. Nowych prorektorów i dziekanów musi powołać zarząd WTN. Nie doszło do tego, bo z zarządu odeszła większość członków. Zgodnie ze statutem, uchwały podejmowane przez to gremium są ważne przy obecności połowy członków, w tym prezesa lub jednego z wiceprezesów, i zapadają większością głosów. Uszczuplony zarząd nie ma więc żadnej władzy. - Czy to oznacza, że nie ma już zarządu WTN? Stanisław Pawlak, członek komisji rewizyjnej WTN, która już wzięła się do pracy, i radny lewicy w kujawsko-pomorskim sejmiku wojewódzkim nie potrafi jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.

<!** reklama>- Statut Włocławskiego Towarzystwa Naukowego powstał na czas pokoju, a nie na czas wojny, kiedy w każdym zapisie jest pytanie - mówi Stanisław Pawlak. - Prawdopodobnie prace komisji zakończą się skierowaniem do zarządu wniosku o zwołanie nadzwyczajnego walnego zgromadzenia członków. Ale czy w tej sytuacji zarząd może wniosek zrealizować? Doszło do sytuacji patowej - podsumowuje.

Jeśli nie uda się zwołać walnego i wybrać nowych władz WTN, komisja będzie musiała zwrócić się o rozwiązanie sytuacji do organu nadzorującego stowarzyszenie czyli prezydenta Włocławka, który w tej sytuacji skieruje wniosek do sądu o powołanie komisarza dla WTN. - Jak szybko działają sądy, wiadomo - komentuje Stanisław Pawlak.

Jak w tej sytuacji poradzi sobie WSHE bez powołanych przez zarząd WTN dziekanów i prorektora? Ma już nowego rektora i kanclerza, ale czy w uczelni może rządzić dziekan p.o. czy prorektor p.o., jak uspokajają byli już członkowie zarządu WTN? Taką sytuację w WSHE już mieliśmy. Półtora roku temu, przez kilka miesięcy, z powodu zmian organizacyjnych, uczelnia miała dziekanów p.o. Był też wakat na stanowisku prorektora i kanclerza. W tym czasie ich obowiązki pełnił rektor Wojciech Gulin.

- Teoretycznie jest to ponownie możliwe - mówi Andrzej Sołtysiak, rzecznik prasowy WSHE.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska