Paweł Gulewski rozpoczął urzędowanie. Jakie będą obowiązki nowego wiceprezydenta Torunia?

Cieszę się, że pan prezydent zdecydował się na dokonanie zmiany, która była oczekiwana przez środowisko radnych - powiedział podczas spotkania z dziennikarzami marszałek Piotr Całbecki. - Ten nowy mandaty, z którym idzie realizować swoje zadania pan Paweł, będzie dobrze służył mieszkańcom.

Paweł Gulewski, podobnie jak poprzednik, będzie odpowiadał m.in. za służbę zdrowia, pomoc społeczną, zieleń miejską oraz Biuro Toruńskiego Centrum Miasta. Dziś, w czasie pandemii koronawirusa, wywołanego przez nią kryzysu, a także w związku ze zmianami klimatu, ma spore pole do popisu.

Same wyzwania, ale jak zwykle jestem nastawiony optymistycznie. Wiem, że mając za sobą taką drużynę, nie wypada mi nie wypaść - powiedział Paweł Gulewski.

Dziękując wszystkim za wsparcie wspomniał niedawną 30. rocznicę pierwszych po upadku komunizmu wyborów samorządowych. Wspomniał, że wielki skok cywilizacyjny jakiego dokonała przez ten czas Polska, był możliwy dzięki pracy samorządowców.

Niecały rok temu klub Koalicji Obywatelskiej podpisał z prezydentem Michałem Zaleskim porozumienie programowe - przypomniał jego sygnatariusz poseł Tomasz Lenz, szef Platformy Obywatelskiej w regionie. - To bardzo szeroki dokument, obejmujący wiele kwestii ważnych dla Torunia.

Za realizację wielu jego puntów będzie odpowiadał właśnie Paweł Gulewski. W porozumieniu jest mowa m.in. o wspieraniu oraz monitorowaniu działalności Specjalistycznego Szpitala Miejskiego. Ulepszeniu systemu opieki medycznej dla seniorów. Łatwiejszym dostępie do żłobków i przedszkoli, współpracy z uczelniami wyższymi na rzecz poszerzenia oferty dydaktycznej w mieście. Jest tam również mowa o rozbudowie sieci monitorującej jakość powietrza i udsotępnianiu wszystkich zgromadzonych danych mieszkańcom.

Wiceprezydent ma także zająć się przygotowaniem wieloletniej strategii zwiększenia obszarów zielonych oraz programem zagospodarowania wód opadowych. Jednocześnie będzie to musiał pogodzić ze zwiększeniem liczby miejsc parkingowych na osiedlach, bo taki postulat także się w porozumieniu znalazł, obok rozwoju komunikacji publicznej oraz stacji do ładowania samochodów elektrycznych.