Adam K. wyszedł z więzienia, gdzie trafił za wykorzystanie seksualne dziecka i gwałt. Zatrudnił się na budowie szpitala na Bielanach w Toruniu. Tutaj gromadził narkotyki i wykorzystał seksualnie dziewczynkę. Do tego przez rok krzywdził pasierbicę - dowodzi prokuratura. Sąd ocenia sprawę inaczej.
Wideo
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!