Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piękna wioślarka uratowała życie niedoszłemu samobójcy! [NOWE FAKTY]

Sławomir Pawenta
Sławomir Pawenta
Katarzyna Zillmann
Katarzyna Zillmann Sławomir Kowalski
Katarzyna Zillmann, wioślarka AZS-u UMK Energi Toruń, dwukrotna młodzieżowa mistrzyni świata,uratowała w czwartek życie niedoszłemu samobójcy!

Najlepiej całą sytuację oddaje opis na facebookowym profilu AZS-u UMK Toruń:

„Dziś [w czwartek - przyp. red.] w godzinach popołudniowych doszło w okolicach naszej przystani do bardzo przykrego zdarzenia. Bardzo zdesperowany młody człowiek, rzucając się z mostu drogowego, chciał popełnić samobójstwo. Wołanie o pomoc młodego człowieka usłyszała kończąca trening nasza złota Kaśka, która nie zastanawiając się zbyt długo, ruszyła na pomoc. Udało się jej dopłynąć i wciągnąć go na swoją jedynkę. Niestety... silny prąd, jaki jest na Wiśle, zniósł Kaśkę i delikwenta na barkę, wciągając ich pod nią. W ostatniej chwili przy barce znaleźli się zaprzyjaźnieni policjanci z posterunku wodnego i wyciągnęli Kaśkę, mężczyznę i jedynkę na ląd. Kaśka ze względu na wychłodzenie organizmu długo dochodziła do siebie w karetce i na przystani”.

- Z kolegą strażnikiem oraz policjantem patrolowaliśmy akurat ujście Drwęcy - opowiada „Nowościom” biorący udział w akcji ratunkowej pracownik Państwowej Straży Rybackiej. - Po informacji z centrali o ludziach potrzebujących pomocy na Wiśle ruszyliśmy policyjnym autem na sygnale przez cały Toruń do Portu Zimowego. Tam wsiedliśmy do motorówki i popłynęliśmy do barki, po wioślarkę i mężczyznę, którego uratowała. Do końca życia nie zapomnę słów tego mężczyzny, który ogromnie wyziębiony zdołał jeszcze powiedzieć „dziękuję”.

Niestety, bohaterska zawodniczka akcję ratunkową okupiła stratą łódki, która nie nadaje się do użytku.

- Kasia właśnie spływała po treningu do naszej przystani, gdy usłyszała głos „ratunku” - mówi prezes AZS UMK Henryk Boś. - Nie wahała się ani chwili, zresztą to dla wioślarzy nie pierwszyzna, bo kiedyś już Sławek Kiermasz uratował tonącą kobietę. Kasia pomogła człowiekowi, który w próbie samobójczej desperacko rzucił się z mostu, ale chyba się rozmyślił, bo dopłynął jakieś sto metrów do okolic naszej przystani. Niestety, podczas akcji ratowniczej uległa uszkodzeniu łódka, która kosztuje 40 tysięcy złotych. Nie jest do naprawienia, ale nieważne - grunt, że uratowane zostało życie 27-letniego człowieka. W sobotę Kasia ma występ na regatach kwalifikacyjnych kadry w Poznaniu. Błyskawicznie zadzwoniliśmy do trenera kadry, a ten obiecał, że nasza zawodniczka dostanie sprzęt na te zawody. Szybko zresztą na miejscu zdarzenia pojawili się wiceprezydent Torunia Zbigniew Fiderewicz i szefowa Wydziału Sportu i Turystyki UM Mariola Soczyńska. Obiecali, że też pomogą. Mam nadzieję, że Kasia nie przypłaci zdrowiem swojej bohaterskiej akcji. W momencie gdy została wyłowiona z wody, jej temperatura ciała spadła do 34 stopni Celsjusza. Niedoszły samobójca miał 27 stopni...

W piątek skromna zawodniczka wyłączyła komórkę i udała się na zawody do Poznania.

- Nie wiem, czy Kasia by wam dużo opowiedziała o zdarzeniu, bo twierdzi, że samej końcówki nie pamięta - usłyszeliśmy od Henryka Bosia, który również bezskutecznie próbował się skontaktować z zawodniczką.

Fot. Sławomir Kowalski, facebook

ZOBACZ TAKŻE:

Piękne podprowadzające Get Wellu Toruń

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska