Pierwsza robocza sesja Rady Miasta Torunia w nowej kadencji

Obecność na pierwszej roboczej sesji Rady Miasta była niemal stuprocentowa. Zabrakło jedynie Bartłomieja Jóźwiaka, czyli jednego z dwóch nieoficjalnych kandydatów PO na fotel wiceprezydenta. Jego nieco wyżej notowanym rywalem jest - także nieoficjalnie - Andrzej Rakowicz, radca prawny sejmiku województwa. Możliwe, że oficjalne nazwisko trzeciego wiceprezydenta poznamy dziś.
[break]
Od dawna tajemnicą nie są za to nominacje na to stanowisko dla Zbigniewa Fiderewicza (CzG) i Zbigniewa Rasielewskiego (PiS), którzy obok prezydenta Zaleskiego nie złożyli ślubowania podczas inauguracyjnej sesji. Wczoraj ich wygaszone mandaty przejęli drudzy na listach w swoich okręgach Sławomir Kruszkowski, Witold Waczyński (obaj CzG) i Dagmara Tuszyńska (PiS). Cała trójka złożyła też uroczyste ślubowanie. Dalszy przebieg obrad miał już typowy, mniej odświętny charakter.
Jednym z punktów była zmiana statutu Młodzieżowej Rady Miasta. - Jej znaczenie po 1998 roku, kiedy ją powołano, zanikało. Dzięki drobnej korekcie w statucie Radę łatwiej będzie można powołać. Tym samym młodzież będzie mogła realnie wpływać na decyzje władz miasta - mówi radny Michał Rzymyszkiewicz (PO), inicjator zmian.

Radni przegłosowali też uchwałę w sprawie wysokości wynagrodzenia dla prezydenta Zaleskiego. Otrzyma on 12 tys. 355 zł i 22 gr miesięcznie. To maksimum, na jakie pozwalają przepisy.
Choć nie bez problemów, radni przyjęli także uchwałę wprowadzającą zmiany w strukturach komisji w Radzie Miasta. - Chodzi m.in. o przesunięcie kwestii związanych z kulturą do Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia oraz Kultury i Promocji. Z kolei kwestie związane z ochroną środowiska przesunięte zostały do Komisji Bezpieczeństwa i Ochrony Środowiska. Zmiany te wynikają z doświadczeń radnych z poprzednich kadencji - mówi Marcin Czyżniewski, przewodniczący Rady Miasta.
Zupełną nowością jest Komisja Rewitalizacji Miasta, której przewodniczącą została Magdalena Olszta-Bloch z Czasu Mieszkańców. - Komisja ta została powołana z inicjatywy naszego klubu, ponieważ uważamy, że po okresie wielkich inwestycji w mieście bardzo wiele obszarów pozostało zaniedbanych. Wśród nich są także sami mieszkańcy. Skierowana do nich pomoc nie zawsze daje efekty. Trzeba więc stworzyć odpowiednią ofertę, która spełni swoje zadanie. Tym m.in. zajmie się właśnie Komisja Rewitalizacji Miasta - mówi Magdalena Olszta-Bloch. Co ciekawe, to jej ugrupowanie dwukrotnie przerywało obrady, biorąc czas na naradę. Dlaczego? - Nie zgadzamy się ze składem poszczególnych komisji - mówi radna Joanna Scheuring-Wielgus, przewodnicząca CzM. - Dla przykładu komisji kultury przewodniczą osoby bez kompetencji w tej dziedzinie. Z kolei mnie przypadła działka bezpieczeństwa, na której też się nie znam. W komisjach powinni pracować eksperci w danej dziedzinie.

LICZBA ARTYKUŁU
12 tys. 355 zł i 22 gr - tyle pieniędzy otrzymywać będzie przez najbliższe 4 lata swojej kadencji prezydent Torunia Michał Zaleski w ramach miesięcznego wynagrodzenia.