Emilia Lewandowska o pracy kierowcy myślała od dawna. Skorzystała ze wsparcia
zaproponowanego jej przez urząd pracy i jak mówi, spełniła swoje
marzenie.
<!** Image 3 align=right alt="Image 206749" sub="Fot. Nadesłana">Emilia Lewandowska pochodzi z Woli Kożuszkowej. Jest spełnioną żoną, matką sześcioletniej Kariny i trzyletniego Jakuba. Egzamin na prawo jazdy kategorii „D” zdała za pierwszym razem.
- Nie byłam nigdy, jak to się mówi, „chłopczycą”, ale zawsze intrygowała mnie jazda autem. Zawsze marzyłam o pracy, która będzie mnie satysfakcjonować - mówi. - Mam wielu znajomych, którzy są kierowcami, stąd chyba pomysł na nie bardzo „kobiecy” zawód. Pasażerowie przyjęli mnie bardzo przyjaźnie. Przede wszystkim kobiety, życzyły mi powodzenia, mówiły, że będą trzymać kciuki.
Także współpracownicy okazali się bardzo pomocni, a ich reakcji bałam się chyba najbardziej. Cieszę się, że mam kontakt z ludźmi i mam satysfakcję, kiedy klienci są zadowoleni. Przełamywać stereotyp kobiety - fatalnego kierowcy, to wielka frajda. Naprawdę uważam, że wiele kobiet świetnie radzi sobie „za kółkiem”. Byłam bardzo wzruszona, kiedy moja córeczka, jadąc ze mną autobusem do przedszkola, powiedziała, że jest ze mnie bardzo dumna.
Wybrałam Kujawsko-Pomorski Transport Samochodowy z dwóch względów. To spółka z ogromnym potencjałem, jeden z największych przewoźników w kraju, cieszę się, że mogę zaczynać swoją drogę zawodową w takim przedsiębiorstwie. Poza tym jestem mamą i chciałam móc pracować jak najbliżej domu.
Dzięki temu, że firma ma swoją placówkę w Mogilnie, dostałam taką szansę. Nie mam żadnych obaw, każda praca opatrzona jest ryzykiem. Cieszę się, że będę mogła dobrze poznać nasze województwo, kiedy nabiorę doświadczenia kraj, Europę i kto wie, może nie tylko. Lubię podróżować, więc ten aspekt, to dla mnie dodatkowa motywacja. Jeżdżę bez nawigacji, dobra mapa to podstawa. Wspierają mnie także pasażerowie, choć jeszcze nie zbłądziłam. Na razie najdalej autobusem kursowym pojechałam do Bydgoszczy, mam nadzieję, że kiedy nabiorę doświadczenia, będę mogła zawieźć turystów do Zakopanego, uwielbiam góry.
Kujawsko-Pomorski Transport Samochodowy powstał z połączenia PKS-ów z Brodnicy, Lipna, Włocławka, Inowrocławia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
