Co prawda obecni gimnazjaliści w szóstej klasie podstawówki pisali już sprawdzian, ale dopiero tegoroczne egzaminy zaważą o ich przyszłości i wyborze szkoły średniej.
<!** Image 2 align=none alt="Image 82388" sub="Nastroje wśród uczniów były różne. Niektórzy żartowali, a inni w skupieniu oczekiwali na rozdanie arkuszy egzaminacyjnych. Po godzinie 9 nie było już czasu na dowcipkowanie... / Fot. Paweł Kędzia">Trwa egzamin gimnazjalny. Wczoraj uczniowie zmagali się z częścią humanistyczną, a dziś rozwiązywać będą zadania matematyczno-przyrodnicze.
W tym roku po raz pierwszy tak naprawdę walczą o jakąś poważną stawkę.
Gra idzie o coś
Uczniowie mają tego świadomość.
<!** reklama>- Im lepiej mi pójdzie, tym większe szanse na dostanie się do wybranej szkoły - tłumaczył Tomasz Świstakowski z Gimnazjum nr 1.
- Sprawdzian klas szóstych ma zaznajomić młodzież z formą egzaminu zewnętrznego, procedurami. Jednak dopiero egzamin gimnazjalny ma realny wpływ na przyszłość uczniów - potwierdził Marek Jasiński, dyrektor Gimnazjum nr 2 przy ul. Matejki.
<!** Image 3 align=right alt="Image 82388" sub="Fot. Paweł Kędzia">W tej szkole do egzaminu przystąpiło 188 uczniów.
- Z zasłyszanych relacji wynika, że młodzież generalnie jest zadowolona z egzaminu a sprawdzian ocenia jako łatwy. Jednak jak pokazuje doświadczenie, to subiektywne odczucia czasem nie znajdują odzwierciedlenia w rzeczywistości - dodał nasz rozmówca.
W Gimnazjum nr 1 przy ul. Wiejskiej przed egzaminem niektórzy uczniowie bali się ewentualnego pisania rozprawki i zagadnień historycznych.
- Nie lubię pisać rozprawek - przyznał Robert Rżeński, jeden z uczniów.
Z pewnością odetchnął z ulgą, bo w części otwartej była charakterystyka osób dojrzewających.
- Zagadnienia historyczne mogły niektórym sprawić trudności, podobnie jak charakterystyka, ale osobiście jestem zadowolony. Jak to się przełoży na wyniki? Zobaczymy. Tym bardziej, że przede mną jeszcze drugi dzień - śmiał się już po egzaminie Marek Kędzia, gimnazjalista.
Przy Wiejskiej do egzaminu przystąpiło 122 uczniów.
Z kolei w Jabłonowie Pomorskim w ławach zasiadło 138 osób.
- Dwóch uczniów ze szkoły jest zwolnionych z egzaminu za wysokie osiągnięcia edukacyjne w olimpiadach przedmiotowych: Aleksander Dziadosz z części humanistycznej i Bartosz Makuracki z części matematyczno-przyrodniczej - informowała Elżbieta Zielaskowska, dyrektor Gimnazjum w Jabłonowie Pomorskim.
Humor, ale i nerwy
Uczniom dopisywały jak zawsze humory, choć niektórzy byli nieco podenerwowani.
- Jak co roku zestawy pytań w testach podstawowych i dla uczniów z dysfunkcjami są w różnych wersjach. Niby te same zadania lecz kolejność udzielanych odpowiedzi w zadaniach zamkniętych jest różna. Na część matematyczno-przyrodniczą życzę gimnazjalistom połamania pióra, dobrej jakości wiedzy i wysokiej liczby uzyskanych punktów - życzyła dyrektor Elżbieta Zielaskowska.
Do sprawdzianu przystąpili również uczniowie m.in. w Zbicznie, Szczuce, Górznie i Nowym Mieście Lubawskim.
W tym roku gimnazjaliści po raz ostatni piszą tylko dwie części: humanistyczną i matematyczno-przyrodniczą.
- W przyszłym roku gimnazjaliści przystąpią również do egzaminu z języka obcego. Jednak dopiero w następnych latach wynik z języka obcego będzie miał wpływ na ogólną punktację, a w konsekwencji na rekrutację do szkół ponadgimnazjalnych - wyjaśnił Marek Jasiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
