Po krótkim pościgu kierowca zjechał na pobocze i zatrzymał się. 36-latek przewoził na przednim siedzeniu 9-letnią córkę, która trzymała na kolanach... myśliwską dubeltówkę ojca. Na szczęście broń nie była załadowana. Ponadto dziewczynka podróżowała bez wymaganego przepisami fotelika ani zapiętych pasów bezpieczeństwa. Kierowca miał ponad 2 promile alkoholu. Dziecko zostało bezpiecznie przekazane pod opiekę wezwanej na miejsce matki. Mężczyzna miał pozwolenie na broń - jest myśliwym. Możliwe, że teraz straci ten przywilej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?