Z Piotrem Żyłą kibice nie mogą się nudzić. Mistrz świata z Oberstdorfu znowu zaskoczył, tym razem stając przed mikrofonem i wcielając się w rolę Freddiego Mercury'ego. Jego wykonanie "Don't stop me now" było, delikatnie mówiąc, nietypowe, ale skoczek pokazał, że ma ogromny dystans do swoich możliwości wykonalnych. Kliknij w przycisk "Zobacz galerię" i poznaj szczegóły!
Wideo
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!