Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS wycofuje się z ustawy o 30-krotności składek ZUS

Leszek Rudziński
Leszek Rudziński
FOT. ADAM JANKOWSKI / POLSKA PRESS
Kontrowersyjny projekt zniesienia limitu 30-krotności składki ZUS został wycofany – wynika z informacji zamieszczonych na stronie Sejmu. Projekt autorstwa PiS od początku budził sprzeciw opozycji i niektórych koalicjantów partii Jarosława Kaczyńskiego.

„Uprzejmie informuję Panią Marszałek, iż występując jako reprezentant wnioskodawców w pracach nad poselskim projektem ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych ustaw (druk nr 14) wycofuję przedmiotowy projekt ustawy” - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez posła PiS Marcina Horałę.

Obecnie suma składek w ciągu roku dla danego pracownika odprowadzana jest do wysokości 30-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce. Rozwiązanie to ogranicza zróżnicowanie wypłacanych przyszłościowo emerytur.

Z kolei propozycja PiS zakładała, że od 2020 r. składka na ubezpieczenia emerytalno-rentowe będzie odprowadzana od całości przychodu, a nie jak dotychczas - od kwoty będącej 30-krotnością prognozowanego na dany rok przeciętnego wynagrodzenia. Zdaniem PiS nowe rozwiązanie przyniosłoby dodatkowe 7,1 mld zł do polskiego budżetu. Jednak w efekcie zmian w ustawie ponad 340 tys. najlepiej zarabiających musiałoby odprowadzać wyższe składki niż dotychczas.

Eksperci zawracali uwagę na fakt, że większe składki ubezpieczeniowe przyczynią się do wzrostu składek zewidencjonowanych w ZUS.

Nową ustawę krytykowała zarówno opozycja, jak i koalicjanci PiS – głównie szef Porozumienia i wicepremier Jarosław Gowin.

Do sprzeciwu wicepremiera Jarosława Gowina (Porozumienie) ws. rządowego projektu odniósł się minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Stwierdził on, że Gowin nie powinien być zaskoczony propozycją PiS, gdyż wiedział o niej jeszcze przed wyborami. - Co więcej, premier Gowin na Radzie Ministrów głosował za budżetem, który uwzględniał wpływy z tej zmiany – mówił Sasin na antenie RMF FM.

Swojego ostatecznego stanowiska w sprawie nie wyjaśniła natomiast Lewica, której przedstawiciele twierdzili, że zaczekają z tym do momentu głosowania ustawy w Sejmie. - Klub Lewicy decyzję podjął wspólną, wspólne będzie miał stanowisko, ta decyzja zapadła jednogłośnie, natomiast nie chcąc dawać naszym przeciwnikom politycznym oręża w dłoń jeszcze przed tym kluczowym głosowaniem. Nie zdradzimy szczegółów naszego stanowiska, natomiast mogę powiedzieć, że będzie to wspólne stanowisko klubu - ogłosiła na briefingu rzeczniczka Lewicy Anna Maria Żukowska.

Szef SLD Włodzimierz Czarzasty oświadczył w rozmowie z Onetem, że jeśli „klub Lewicy nie postawi innych zobowiązań - będzie głosował przeciwko projektowi ustawy w tym kształcie”. Podkreślił, przy tym, że ustawa nie powinna być wprowadzana w tak szybkim trybie. - Uważam, że jest ona nieodpowiedzialna w stosunku do przyszłych pokoleń i naszych dzieci, bo będzie trzeba wypłacać bardzo wysokie emerytury - mówił szef SLD.

Zdaniem Czarzastego, gdyby to rozwiązanie wprowadzono, to według Lewicy trzeba je zmodyfikować. - Na przykład zmodyfikować o to, żeby była zapisana kwota najniższej emerytury - precyzował lider Sojuszu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: PiS wycofuje się z ustawy o 30-krotności składek ZUS - Portal i.pl

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska