Radioaktywna chmura znad Japonii ma dzisiaj dotrzeć nad Polskę. Specjaliści uspokajają, że nic nam nie grozi. Czy na pewno?
- Jestem przekonana, że wiele chorób to skutek wybuchu w elektrowni atomowej w Czarnobylu - uważa pani Halina z Lotniska (nazwisko do wiadomości redakcji). - Dziś, po kłopotach elektrowni w Japonii, nie jestem przekonana, że nic nam nie grozi.
W tym tygodniu media informowały o mieszkańcach wielu polskich miast, którzy masowo dopytywali w aptekach o związki jodu, które miałyby chronić ich przed promieniowaniem.
<!** reklama>- U nas, jak nikt nie pytał o płyn Lugola. Paniki nie ma - mówi Maria Markiewicz, kierownik apteki „Pod Solankami”. Potwierdzają to inni grudziądzcy farmaceuci.
Przypomnijmy - po katastrofie w Czarnobylu przed 25 laty, wielu osobom, bezpłatnie podawano wtedy płyn Lugola (wodny roztwór jodu z jodkiem potasu).
Miało to zapobiec wchłanianiu przez tarczycę radioaktywnego izotopu jodu z opadów promieniotwórczych. Obecnie nie ma takiej potrzeby, a specyfik ten dostępny jest tylko na receptę.(md)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
