Po elektroniczne papierosy sięgają coraz młodsze osoby. Bywa, że palą je już uczniowie podstawówek i gimnazjów

Po elektroniczne papierosy sięgają coraz młodsze osoby

Elektroniczne papierosy nie są tanie - cały zestaw wraz z olejkami kosztuje ok. 150 zł. To spory wydatek jak na uczniowską kieszeń. Dlatego młodzi ludzie kupują e-papierosy z drugiej ręki. Ogłoszenia najczęściej znajdują w internecie, a za modny gadżet płacą 25 - 35 zł. A to już kwoty, które nie przekraczają możliwości przeciętnego ucznia.

15-letni Franek, ósmoklasista ze szkoły na Mokrem opowiada nam, że w jego klasie aż cztery osoby mają elektroniczne papierosy. Palą je na boisku, za garażami, za okolicznymi blokami. Kiedy młodzi palacze decydują się na wagary z dala od budynku szkoły i nauczycieli, bez żadnego skrępowania maszerują z e-papierosami w dłoni.

- Czasem ich ktoś zaczepi, zwróci uwagę, szczególnie starsze osoby. Odpowiadają wtedy, że używają smakowych olejków, bez nikotyny - mówi Franek.

Zobacz też:

Kiedy do lekarza bez skierowania
Zobacz jak powstawało Rubinkowo
Zabytkowe samochody na wystawie w Toruniu