Po znakomitym początku nastąpiła katastrofa

W meczu trzeciej kolejki I ligi żużlowcy grudziądzkiego GTŻ-u na własnym torze okazali się słabsi od faworyzowanej ekipy Lotosu Gdańsk.

Rywale wygrali mecz w pełni zasłużenie w stosunku 52:38.

Początek spotkania nie zapowiadał jednak tak łatwej przeprawy dla gdańskiego zespołu. Inauguracyjny wyścig wygrali bowiem bez żadnego problemu juniorzy miejscowych, a po kolejnej gonitwie przewaga grudziądzan wzrosła do sześciu oczek. Niestety, jak się później okazało, to były miłe złego początki dla podopiecznych trenera Andrzeja Maroszka. Już po następnych dwóch wyścigach był remis 12:12, zaś po kolejnych dwóch odsłonach GTŻ przegrywał już 15:21. Od wyścigu siódmego nastąpiła seria nierozstrzygniętych biegów, w których jednak klasę pokazywali liderzy gdańskiego zespołu: Bjarne Pedersen, Tomasz Chrzanowski, a także Krzysztof Jabłoński. Ten ostatni przegrał tylko z Niklasem Klingbergiem w dziewiątym wyścigu, ale i tak mimo tej porażki jeździł w tym meczu wybornie.

<!** reklama>- Jestem bardzo zadowolony ze swojej postawy - nie ukrywał żużlowiec Lotosu.- Wspólnie z Magnusem Zetterstroemem tworzyliśmy bardzo mocną parę. Nie przegraliśmy żadnego wyścigu, a na dodatek wygraliśmy dwukrotnie dubletem. Nie było to bez znaczenia dla końcowego wyniku tego spotkania.

Losy spotkania w zasadzie były rozstrzygnięte już przed biegami nominowanymi. Mecz był w sumie ciekawy, aczkolwiek nie było w nim zbyt wielu mijanek na dystansie.

- Ta porażka daje wiele do myślenia i trzeba z niej wyciągnąć jak najszybciej właściwe wnioski - stwierdził Andrzej Maroszek, trener GTŻ-u. - Na pewno w następnym meczu będą korekty w naszym składzie. W konfrontacji z Lotosem w zasadzie wszyscy zawodnicy pojechali poniżej swoich możliwości.

GTŻ Grudziądz - GKŻ Lotos Gdańsk 38:52

M. Puszakowski         9+2    (3,1*,0,2,1*,2)
N. Klingberg           9        (1,2,3,2,1)
M. Smolinski           0          (0,0,-,-)
O. Allen           7        (1,2,2,2,0)
P. Staszek           1          (0,1,-,-)
M. Risager         5+1         (3,0,1,1*)
K. Brzozowski         6+1         (2*,2,2,0)
A. Mroczka           1              (1,0)
T. Chrzanowski          14        (2,3,3,3,3)
R. Gafurow           1          (0,1,w,0)
M. Zetterstroem         6+3     (2*,2*,1*,0,1)
K. Jabłoński        13+1       (3,3,2,3,2*)
B. Pedersen          15        (3,3,3,3,3)
C. Szymko          ns          (-,-,-,-)
B. Forsberg           2        (0,1,0,0,1)
D. Sperz           1                (1)

 1.    Risager, Brzozowski, Sperz, Forsberg            5:1
 2.    Puszakowski, Chrzanowski, Klingberg, Gafurow        4:2   (9:3)
 3.    Jabłoński, Zetterstroem, Allen, Smolinski        1:5  (10:8)
 4.    Pedersen, Brzozowski, Forsberg, Staszek            2:4 (12:12)
 5.    Chrzanowski, Allen, Gafurow, Smolinski            2:4 (14:16)
 6.    Jabłoński, Zetterstroem, Staszek, Risager        1:5 (15:21)
 7.    Pedersen, Klingberg, Puszakowski, Forsberg        3:3 (18:24)
 8.    Chrzanowski, Brzozowski, Risager, Gafurow (w)        3:3 (21:27)
 9.    Klingberg, Jabłoński, Zetterstroem, Puszakowski        3:3 (24:30)
10.    Pedersen, Allen, Mroczka, Forsberg (u/4)        3:3 (27:33)
11.    Jabłoński, Puszakowski, Risager, Zetterstroem        3:3 (30:36)
12.    Chrzanowski, Allen, Forsberg, Mroczka            2:4 (32:40)
13.    Pedersen, Klingberg, Puszakowski, Gafurow        3:3 (35:43)
14.    Chrzanowski, Puszakowski, Zetterstroem, Brzozowski    2:4 (37:47)
15.    Pedersen, Jabłoński, Klingberg, Allen            1:5 (38:52)