Podali się za policjantów. Oszukali 78-letnią toruniankę na kilkadziesiąt tysięcy

Inny mężczyzna podał się za policjanta. Poinformował, że bierze udział w akcji przeciwko bandytom okradającym konta bankowe i polecił jej podać stan oszczędności oraz w jakich bankach ma je zgromadzone. Następnie sprawca wydał jej polecenie, aby połączyła się z numerem 997. Miała to zrobić dla weryfikacji jego prawdomówności. Kobieta nie odkładając słuchawki wykonała to połączenie. Wtedy w słuchawce odezwał się kolejny głos. Pokrzywdzona uzyskała informację od rzekomego kolejnego policjanta. Dalej kobieta została poproszona o podanie adresu.

Po kilku minutach do jej mieszkania zapukał mężczyzna. Podał kobiecie telefon, z którego dostała kolejne instrukcje. Miała zlikwidować swoje lokaty bankowe. Kobieta wypłaciła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Następnie, na Szosie Chełmińskiej, kobieta przekazała mężczyźnie dwie koperty z pieniędzmi. Miała je rzekomo odebrać, już zabezpieczone, w innym banku przy ulicy Wyszyńskiego. Na miejscu zorientowała się, że została oszukana. Okazało się, że tylko wczoraj sprawcy podjęli kilka prób oszustwa. Policja otrzymała sześć podobnych zgłoszeń od niedoszłych ofiar.