Podawał nieprawdziwe informacje o demonstracji KOD

Publikował na nim nieprawdziwe informacje na temat demonstracji KOD w Toruniu 13 grudnia w 35. rocznicę ogłoszenia w Polsce stanu wojennego. Podał na przykład nieprawdziwe miejsce zbiórki (nazywając przy tym Rynek Nowomiejski Nowym Rynkiem) i godzinę wymarszu. Zapowiadał udział takich gości jak m.in Krystyna Janda, Kazimiera Szczuka, Tomasz Lis czy... Roman Polański.

**

Czytaj też: Jaka będzie pogoda na święta?**

Zachęcał do udziału żołnierzy i policjantów, koniecznie w mundurach. Obiecywał występy grup rekonstrukcyjnych z całego kraju.

- Staraliśmy się pod tymi informacjami umieszczać komentarze, że to nieprawda, jednak od razu były przez twórcę tego profilu usuwane. Choć jego rewelacje były chwilami dość nieprawdopodobne, to niestety kilkadziesiąt osób dało się zwieść i przyszło na Rynek Nowomiejski, który ten internauta podawał jako miejsce startu naszego marszu. Tam zostali wprawdzie poinformowani o prawdziwych planach KOD, jednak potem nie wszyscy już dotarli na nasz marsz - mówi Ryszard Mosiołek, lider toruńskiego KOD. - Zgłosiliśmy też sprawę policji.

- Sprawa została zgłoszona 4 grudnia policjantom w Świeciu - mówi podkomisarz Przemysław Słomski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Została zakwalifikowana jako pomówienie, a więc przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego. Policjanci ze Świecia 8 grudnia przekazali materiały do sądu.

Dlaczego Świecie? Tak po prostu było wygodniej osobie, która pierwsza fałszerstwo zauważyła i o nim doniosła policji.
Jak napisał jeden z informacyjnych portali, internauta podszywający się pod toruński KOD utrzymuje, że nie podlega polskiej jurysdykcji.

Zobacz też: