Pogoda na grudzień 2020: czy w świeta spadnie śnieg? Czeka nas biały Sylwester? Długoterminowa prognoza pogody. Nadciąga zimne powietrze

Klimatologiczna zima rozpoczyna się 1 grudnia, zatem to właśnie ostatni miesiąc roku może wskazać nam, czego możemy się spodziewać po najzimniejszej porze roku. Na ten moment prognozuje się, że grudzień raczej niczym nas nie zaskoczy, co potwierdza Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej:

"Prognoza modelu IMGW-Reg wskazuje, że grudzień na terenie prawie całego kraju charakteryzować się będzie średnią miesięczną temperaturą >>w normie<<. [...] Według modelu IMGW-Bayes na przeważającym obszarze Polski średnia miesięczna temperatura „powyżej normy”. Średnia temperatura „w normie” spodziewana jest na ogół w zachodniej Małopolsce, północno wschodniej Wielkopolsce, na Opolszczyźnie oraz w pasie od Mazur przez zachodnie Mazowsze po Ziemię Łódzką."

Grudzień prawdopodobnie będzie bezśnieżny i stosunkowo ciepły. Portal Twoja Pogoda uzasadnia łagodność ostatniego miesiąca roku:

"[ciepło przyjdzie] Z dalekiego południa i zachodu, ponieważ modele prognostyczne przewidują, że będziemy mieć do czynienia z tzw. dodatnią Oscylacją Północnoatlantycką (NAO). Głęboki niż na północy i równie potężny wyż na południu, to gwarancja ciepłej, ale też wilgotnej zimy w środkowej i północnej Europie."

Zima w Polsce w ostatnich latach:

Prognozy te potwierdzają także specjaliści z portalu fanipogody.pl, którzy, powołując się na amerykańskie i europejskie modele prognostyczne wskazują, że grudzień będzie miesiącem wilgotnym i ciepłym. Możemy spodziewać się kilku dni opadów - w zdecydowanej większości będą to raczej opady deszczu, choć niewykluczone, że śnieg również się pojawi. Prawdopodobnie w tym roku doświadczymy większej liczby śnieżnych dni niż to było w 2019.

Pogoda na pierwsze dwa tygodnie grudnia charakteryzuje się następującymi cechami:

• temperatura będzie oscylować w granicach 2-4 stopni, choć w niektóre dni skoczy nawet do 6 stopni
• początek grudnia będzie jasny i słoneczny
• w drugim tygodniu grudnia niebo w większości będzie zasłonięte przez chmury
• opady raczej nie są przewidywane
• będzie wiał dość mocny wiatr.

Pogoda na grudzień 2020. Druga połowa grudnia

• Druga połowa grudnia nie będzie się szczególnie różnić od początku miesiąca.
• Temperatura będzie utrzymywać się na poziomie 3-4 stopni, czasem wzrośnie do 6-7.
• Może pojawić się kilka dni z niewielkimi opadami.
• Przeważająca liczba dni będzie pochmurna i szara.
• Pod koniec miesiąca temperatura w nocy będzie spadać poniżej zera.

Pogoda na zimę 2020/2021: długoterminowa prognoza

Długoterminowa prognoza pogody wskazuje na to, że tegoroczna zima będzie łagodna. Choć za oknem obecnie wszystko wskazuje na to, że zima coraz bliżej - szczególnie patrząc na termometry i fakt tego, że w górach sypnęło już śniegiem.

Czy nadzieja na prawdziwą zimę w sezonie 2020/2021 ma w związku z tym racjonalne przesłanki?

Nie dajmy się zwieść kilkudniowemu ociepleniu i sporym opadom deszczu – notabene bardzo oczekiwanego przez rolników i leśników. Pod koniec listopada 2020 nadciągnie nad Polskę zimny front poprzedzony porywistym wiatrem. Sypnie śniegiem - zwłaszcza w górach. temperatura nocą spadnie nawet do -6 st. C.

W prognozie pogody liczą się nie te kilkudniowe incydenty, ale przede wszystkim tendencje zauważalne od lat – nie tylko w naszej umiarkowanej strefie klimatycznej. A one sugerują, że bardzo prawdopodobna jest kolejna łagodna zima.

Oczywiście, tendencje co ileś lat się zmieniają, lecz nie aż tak gwałtownie, aby kolejna nadzieja na „zimową zimę” i białe Boże Narodzenie 2020 r. mogła się ziścić.

Pogoda chimeryczna i nieprzewidywalna

Cechą pogody, nie tylko w ostatnich latach, jest jej chimeryczność i nieprzewidywalność. Tegoroczne lato miało być tragicznie suche – po paru poprzednich – dramatycznie suchych.

Nie było jednak takie, bo spadło nieco więcej deszczu, choć i tak za mało, by poprawić sytuację hydrologiczną Polski.

W prognozie pogody liczą się nie te kilkudniowe incydenty, ale przede wszystkim tendencje zauważalne od lat – nie tylko w naszej umiarkowanej strefie klimatycznej. A one sugerują, że bardzo prawdopodobna jest kolejna łagodna zima.

Kiedy spadnie śnieg?

Co zatem czeka nas w pogodzie w najbliższych tygodniach, a także w całym sezonie zimowym 2020/2021?

Nie wolno zapominać, że w przestrzeni informacyjnej często pojawiają się prognozy pogody robione „na zamówienie” różnych branż, które przed sezonem mają nadzieję na lepszy zarobek, np. odzieżowej, opałowej, turystycznej, itp.?

To, co nas na pewno czeka, najlepiej ujmuje cytat ze staropolskiego przysłowia: „niestateczna zima przed nami”. Nie ma zbyt dużego znaczenia to, czy pierwszy śnieg pojawi się jeszcze w październiku, tradycyjnie w listopadzie, czy dopiero w grudniu.

Mroźna zima tylko we wspomnieniach?

Bardzo mroźne zimy z siarczystymi mrozami pojawiają się w Polsce wcale nie tak często – z reguły co kilkanaście lat: odnotowaliśmy je w 1947, 1963, i 1996 r. Często przez 2-3 lata powtarza się podobny typ zimy - poniżej normy temperatury dla tej pory roku wystąpiły też w 1997, 2003, 2006, 2011, 2012 i 2013 r.

Ostatnia „zima stulecia” zaczęła się 29 grudnia 1978 r. Znad Skandynawii dotarł do Polski bardzo rzadko spotykany układu niżów i wyżów. Zaczęły napływać lodowate masy powietrza, a temperatura spadła gwałtownie do minus 25 stopni C. Silne opady śniegu w kilka dni sparaliżowały cały kraj.