Pogotowie reporterskie. Czy przystanek doczeka się remontu?

- Często wsiadam z tego przystanku do autobusów linii nr 23 lub 39 i trzeba sobie jasno powiedzieć, że jest po prostu koszmarny - przyznaje Czytelniczka „Nowości”. - Te obrzydliwe malunki i wulgaryzmy. To wszystko powoduje, że człowiek nie ma tam ochoty stać, a niestety musi, w szczególności zimą lub gdy pada deszcz. Rozmawiam z osobami czekającymi na autobus na przystanku i one podzielają moje odczucia.
[break]
To się zgadza. Temat jest dobrze znany przewodniczącemu Rady Okręgu Kaszczorek Krzysztofowi Kołowskiemu, w opinii którego, jakość wiat przystankowych na osiedlu pozostawia wiele do życzenia.
- Z pewnością jest potrzeba, aby ten przystanek odnowić. Podobnie rzecz się ma w przypadku wiaty na dawnej pętli autobusu 23 i obecnej 39 - mówi Krzysztof Kołowski. - Prezydent na spotkaniu z mieszkańcami obiecał, że znajdą się na to środki. Na tym na razie stanęło. W ogóle wydaje mi się, że w niektórych miejscach są stawiane zbyt lekkie wiaty. Mam tu na myśli choćby przystanek przy ul. Wieżowej, gdzie swego czasu wiatr porwał jeden z elementów.
Mieszkanka ul. Dożynkowej mówi głosem szerszego grona mieszkańców Kaszczorka. Ma także pewne rozwiązanie.
- Wiele osób, mieszkańców ul. Dożynkowej, chciałby w końcu zobaczyć przystanek w nowej, lepszej odsłonie. W moim mniemaniu nie są to jakieś ogromne koszty - uważa Czytelniczka. - Wystarczyłoby tylko kupić parę litrów farby i odmalować. Chodzi nie tylko o pewien komfort i wygodę mieszkańców, ale też wizerunek dzielnicy. Gdyby coś podobnego miało miejsce w centrum, podejrzewam, że od razu przystanek byłby odnowiony.
Remont przystanku będzie możliwy dopiero przy przebudowie kolejnego odcinka ul. Turystycznej. Tak przynajmniej twierdzi Krzysztof Przybyszewski, kierownik referatu ds. publicznego transportu zbiorowego.
- Proszę nie liczyć na remont przystanku w momencie, gdy kolejny fragment ul. Turystycznej jest planowany do remontu. Jako Wydział Gospodarki Komunalnej przekażemy tę sprawę Miejskiemu Zarządowi Dróg - podkreśla Krzysztof Przybyszewski.
Dodajmy, że w kwietniu MZK wraz m.in. ze Strażą Miejską zainaugurował akcję „Stop wandalizmowi”. Głównym celem kampanii jest wzbudzenie wrażliwości i aktywności społecznej wśród mieszkańców w piętnowaniu zachowań chuligańskich, takich jak choćby akty dewastacji wiat przystankowych.