Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polacy za granicą. Weekendowe sukcesy: dwa gole Piątka, asysta Zielińskiego, Grosicki w kadrze meczowej

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
Krzysztof Piątek
Krzysztof Piątek AFP POOL/Associated Press/East News
W ostatnich dniach reprezentanci Polski odnosili sukcesy na miarę możliwości. Krzysztof Piątek wszedł z ławki, ale zdobył dwie bramki w derbach Berlina. Piotr Zieliński zachwycił trenera i zaliczył asystę. Sebastian Szymański został MVP meczu. Jan Bednarek oraz Sebastian Walukiewicz przedłużyli kontrakty. Kamil Grosicki... znalazł się w kadrze meczowej WBA.

Najlepszy weekend od dawna ma za sobą Krzysztof Piątek. który być może odmienił swoją przyszłość w 180 sekund. 25-letni napastnik nie ma pewnego miejsca w składzie Herthy, w tym sezonie tylko cztery razy (na 10 meczów) wybiegał w podstawowym składzie, ale nie zdarzyło mu się zagrać całego spotkania. Bramkę do piątku zdobył jedną. W derbach Berlina z Unionem też zaczął na ławce, lecz przy stanie 0:1 trener dał mu szansę. Opłaciło się, bo drużyna szybko wyrównała, a Polak golami w 74. i 77. minucie przypieczętował zwycięstwo Herthy.

DWA GOLE KRZYSZTOFA PIĄTKA W MECZU HERTHA - UNION [WIDEO]:

Za swój występ Piątek otrzymał od dziennikarzy "Kickera" niemal idealną notę, "1,5" (w skali, gdzie "1" oznacza klasę światową, a "6" występ poniżej krytyki). Wybrano go też do najlepszej jedenastki Bundesligi, został w ten sposób wyróżniony po raz pierwszy w tym sezonie.

Razem z "Pio" w najlepszej drużynie weekendu w Niemczech znaleźli się m.in. Thomas Mueller i Kingsley Coman. Zabrakło Roberta Lewandowskiego, który w meczu na szczycie z RB Lipsk (3:3) nie zaprezentował się z najlepszej strony. Obrona gości skupiła się na kapitanie reprezentacji Polski i niemal zupełnie wyłączyła go z gry. RL9 nie zebrał najlepszych recenzji, jego noty za sobotnie spotkanie wahały się pomiędzy "3" i "4". Pozostaje mieć nadzieję na to, że 32-latek szybko wróci do pełni formy. Kilka dni wcześniej nie zagrał w Lidze Mistrzów z Atletico Madryt z powodu kontuzji mięśniowej. Problem ma nie tylko nasz napastnik, bo według niemieckich mediów wielu zawodnikom bawarskiego klubu "brakuje paliwa" po wyczerpującym poprzednim sezonie, zakończonym potrójną koroną: triumfach w Lidze Mistrzów, Bundeslidze i Pucharze Niemiec.

Po przerwie spowodowanej zakażeniem koronawirusem na bardzo wysoki poziom powrócił z kolei Piotr Zieliński. Pomocnik Napoli w niedzielę z Crotone (4:0) zaliczył asystę i był jednym z najlepszych na placu gry. "La Gazzetta dello Sport" oceniła go na "6,5", w innych mediach dominowały "siódemki". Zachwycony grą Polaka był po meczu trener drużyny Gennaro Gattuso.

ASYSTA PIOTRA ZIELIŃSKIEGO W MECZU NAPOLI - CROTONE [WIDEO]:

- Niewielu piłkarzy potrafi mijać rywali z taką łatwością, jak on. Wygląda to, jakby tańczył z piłką przy nodze. Piotr może być jednym z najlepszych pomocników w Europie. Na razie brakuje mu do tego 7-8 goli w sezonie, ale stać go na poprawę pod tym względem - uważa 73-krotny reprezentant Włoch.

W drużynie gości 90 minut rozegrał Arkadiusz Reca, ale wpisał się do protokołu meczowego tylko żółtą kartką. Z kolei Arkadiusz Milik nie jest przez Napoli zgłoszony do rozgrywek i w tym sezonie nie rozegrał nawet minuty. Media spekulują za to nieustannie, gdzie polski napastnik odejdzie zimą. Obecnie najbardziej prawdopodobne wydają się Atletico Madryt, Tottenham i Everton.

Cieszy forma Sebastiana Szymańskiego, który został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania Dynama Moskwa z Arsenałem Tuła (1:0). 21-latek zagrał jako "ósemka", a na tej pozycji spisywał się ostatnio znakomicie. Komplementów nie szczędził mu trener Sandro Schwarz. W tym sezonie Polak zdobył w lidze jedną bramkę i zaliczył pięć asyst.

Powody do zadowolenia mieli w ostatnich dniach również Jan Bednarek i Sebastian Walukiewicz. Już dziś wielu widzi w nich parę stoperów, która powinna rządzić grą defensywną reprezentacji Polski. Prędzej czy później powinno do tego dojść, na razie łączy ich coś innego, obaj zostali docenieni za dobre występy w klubie i podpisali nowe kontrakty. Zawodnik Southampton do końca czerwca 2025 roku, gracz Cagliari o rok krótszy.

W Anglii "przełamał się" w końcu Kamil Grosicki. Szkoda, że chodzi tylko o powołanie do kadry meczowej West Bromwich Albion. Skrzydłowy spędził cały mecz z Crystal Palace (1:5) na ławce rezerwowych. Ostatnio wystąpił w Premier League, ale drugiej, dla zespołów U-23. Wszystko wskazuje na to, że zimą 32-latek opuści klub. Oby skuteczniej niż w ostatnim okienku, kiedy jego transfer do Nottingham Forest nie doszedł do skutku przez... 21 sekund spóźnienia z dokumentami.

Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze

Trwa głosowanie...

Czy Arkadiusz Milik powinien grać w reprezentacji Polski?

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska