Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polakom Anglia się nie podoba? Droga wolna!

kam, "žPolish Express"
Zjednoczenie Polskie w Wielkiej Brytanii wystosowało oficjalną skargę przeciwko felietoniście brytyjskiego dziennika „The Times” - Gilesowi Corenowi.

Zjednoczenie Polskie w Wielkiej Brytanii wystosowało oficjalną skargę przeciwko felietoniście brytyjskiego dziennika „The Times” - Gilesowi Corenowi.

Felietonista poproszony o komentarz odpisał mailowo: „F*** the Poles” (Pie****** Polaków)”. Zjednoczenie Polskie zarzuca Corenowi „znieważanie” i „ignorancję” w napisanym przez niego artykule o polskich emigrantach. Tekst zatytułowany „Dwie fale emigracji” ukazał się w „The Times” 26 lipca 2008. Tekst został też ostro skrytykowany przez ambasador RP w Londynie, Barbarę Tuge-Erecińską. Według niej autor tekstu wykazał się zerową wiedzą na temat historii i geografii Europy, a stosunki polsko-żydowskie zostały przedstawione w negatywnym świetle.

<!** reklama>Felieton został przetłumaczony i opublikowany na stronach „Polish Express”. Przedstawiamy fragment tłumaczenia:

„We wtorek pochowaliśmy mojego prawuja, miał na imię Gus. Większość ceremonii pogrzebowej odbywała się w języku hebrajskim.(...) Rabin prowadzący ceremonię zaczął opowiadać o ojcu Gusa, Harrym, który przybył tutaj z centralnej Polski jako nastolatek (…) Dwadzieścia trzy lata później stałem na pogrzebie jego ostatniego z synów, gdzie kobiety stały po jednej, a mężczyźni po drugiej stronie, a Gus na wprost nas w trumnie, na której położono płótno z narysowaną na nim gwiazdą Dawida. Pomyślałem wtedy, że bardzo ciekawym jest fakt, że w czasach, gdy tak wielu polskich emigrantów wraca do domów, ponieważ branża budowlana przeżywa kryzys, my nadal jesteśmy tutaj. Ponad 100 lat po tym, jak pewien Polak, przybył na Wyspy w 1903 roku. Nikt z nas nie wrócił do Polski. Nawet z wizytą.

To jest różnica pomiędzy dwoma rodzajami emigracji. Emigracja ekonomiczna i humanitarna. My, rodzina Coren, jesteśmy tutaj, ponieważ przodkowie tych Polaków, którzy teraz wracają do domu, dobrze się bawili w czasie Wielkiejnocy zamykając Żydów w synagodze i podpalając ją. Dlatego moja sympatia dla będących w trudnej sytuacji współczesnych „polaczków” jest ograniczona i jeśli Anglia nie jest krajem mlekiem i miodem płynącym, jakim jawiła się im trzy czy cztery lata temu, to szczerze mówiąc mogą stąd zniknąć.

Kiedy po pogrzebie wróciłem do domu, przeczytałem o schwytaniu Radovana Karadzicia. Wszystko to działo się tak blisko Polski. (...) Złośliwi, rasistowscy i populistyczni politycy trzymają władzę w centralnej i wschodniej Europie i współczesna UE, która chce się rozszerzać za wszelką cenę, wcale się tym nie przejmuje. (...) Litwa nie wykazała żadnego zainteresowania w postawieniu w stan oskarżenia swoich zbrodniarzy wojennych. I teraz zdecydowała, że to wszystko to wina Żydów - znowu. Nie spodziewam się, że Polska nie wystąpi z podobnym pozwem”. (kam, „Polish Express”)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska