Jako pierwsi na trybunach znaleźli się kibice Górnika. Fani z Konina nie chcieli jednak zająć wyznaczonego dla nich sektora i próbowali przedostać się na inne miejsca. Do akcji wkroczyły służby mundurowe i sytuacja została uspokojona. W tym czasie przed stadionem zgromadzili się jednak kibice Elany. Aby nie doszło do kolejnych rozruchów, tym razem między szalikowcami obu klubów, przez dłuższy bramy pozostawały zamknięte dla fanów gospodarzy. Ostatecznie toruńscy kibice weszli na stadion, ale stało się to już po rozpoczęciu meczu.
Po spotkaniu policja długo nie wypuszczała kibiców z Konina, nawet po opuszczeniu obiektu przez sympatyków Elany.
Na boisku lepsi okazali się torunianie, którzy wygrali 2:0 po bramkach Filipa Kozłowskiego.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ, a dowiesz się więcej!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
