Policjanci odzyskali kolejne skradzione samochody. Ma to związek ze strzelaniną w czwartkowy wieczór w Lubiczu. Uczestniczący w niej mężczyźni trafili do aresztu.
<!** Image 2 align=right alt="Image 167885" >Przypomnijmy, że dwaj mężczyźni, mieszkańcy Bydgoszczy (28 lat) i Warszawy (39 lat), zostali zatrzymani w czwartek w Lubiczu. Jechali kradzionymi samochodami, audi A4 i toyotą avensis, i usiłowali staranować policyjną blokadę na drodze krajowej nr 10.
Policjanci widząc, że audi jedzie prosto na nich, oddali strzały. Mężczyźni mimo to nie zwolnili i staranowali dwa policyjne transportery oraz nieznakowany radiowóz. Rozbili również samochody, którymi jechali. W końcu zostali zatrzymani.
W akcji rannych zostało siedmiu policjantów. Jeden z nich musiał dłużej pozostać w szpitalu. Pozostali wyszli po opatrzeniu ran.
Oprócz samochodów policyjnych w akcji zostały zniszczone ekrany dźwiękochłonne, ustawione w Lubiczu wzdłuż drogi krajowej nr 10.
Sprawę przejęła prokuratura Toruń Wschód. Wnioskowała do sądu o aresztowanie mężczyzn. W sobotę sąd zadecydował, że trzy miesiące spędzą w areszcie. Za czynną napaść na policjanta Kodeks karny przewiduje do 10 lat więzienia. Tyle samo grozi za kradzież z włamaniem.
<!** reklama>
Tymczasem dalsza praca policjantów dotycząca kradzieży samochodów dała efekt. Odzyskali trzy kolejne auta.
W Bydgoszczy na jednym z parkingów strzeżonych w centrum miasta stał peugeot 308, skradziony kilka dni temu w Poznaniu. Kolejne dwa auta stały na parkingach przyblokowych w Ząbkach. Renault megane został skradziony w Warszawie pod koniec 2010 roku, a land rover discovery zniknął spod jednej z restauracji pod Bydgoszczą kilka dni temu.
Śledczy będą sprawdzać, czy zatrzymani mężczyźni współpracowali z innymi osobami i czy mają na swoim koncie inne przestępstwa. Sprawa ta - jak zapewniają policjanci - ma charakter rozwojowy.(n)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?