1 z 7
Następne
Policjant zwolniony ze służby, bo zatrzymał auto prezesa Kaczyńskiego? Samochód miał jechać pod prąd, a kierowca grozić funkcjonariuszowi
Bydgoski policjant miał zatrzymać jadącą pod prąd limuzynę z prezesem PiS, Jarosławem Kaczyńskim, a potem usłyszeć groźby od kierowcy auta. Policjant już nie jest policjantem.
UWAGA: ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE!
POLECAMY:
Gwara młodzieżowa w latach 70. Czy uda się Wam rozpoznać te słowa? [QUIZ];nf
Ścigani przez policję w Kujawsko-Pomorskiem. Może mieszkają obok Ciebie?;nf
27. urodziny Radia Maryja 2018 w Toruniu. O. Tadeusz Rydzyk świętował;nf
Stingery dla toruńskiej policji? Nowe nabytki w "garażach" komendy wojewódzkiej;nf
Do incydentu o fatalnym przebiegu miało dojść 30 września w Bydgoszczy, przy Filharmonii Pomorskiej, w której odbywała się konwencja przedwyborcza PiS.