Biznesmen Krzysztof Mielewczyk przegrał walkę o toruński Polmos. Za 12 mln złotych fabrykę wódek kupiły zakłady mięsne Gzella z Osia.
Trójmiejski biznesmen, do niedawna dzierżawca Fabryki Wódek "Kopernik" w dawnym Polmosie wydawał się pewnym wygranym tej transakcji. Co więc poszło nie tak? - Zdecydowała wysokość rat i terminy wpłaty. Obaj oferenci zaproponowali 12 mln złotych, ale Gzella zaoferował korzystniejsze warunki zapłaty - wyjaśnia Katarzyna Fuks, syndyk masy upadłościowej Polmosu. - Zadeklarowała, że oprócz 1,2 mln złotych zadatku do końca kwietnia wpłaci 4,8 mln złotych, a do końca czerwca pozostałą część kwoty. Krzysztof Mielewczyk był w stanie zapłacić 2 mln złotych do końca maja, pozostałą kwotę do końca czerwca.
Więcej - we wtorkowych "Nowościach".
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?