Polski Cukier Toruń przegrał z Filou Oostende. To już koniec gry w Lidze Mistrzów [zdjęcia]

Polski Cukier przegrał 70:75 z Filou Oostende w spotkaniu 14. kolejki Ligi Mistrzów. Był to ostatni mecz torunian w tegorocznej edycji BCL - nasz zespół kończy udział w rozgrywkach na fazie grupowej.

Spotkanie było zacięte i wyrównane. W pierwszej kwarcie torunianie trafiali z dystansu i potrafili zbudować sobie nawet ośmiopunktową przewagę 21:13. Rywale z Belgii szybko ją jednak zniwelowali, przez co ta część spotkania skończyła się wynikiem 26:22.

Jak się okazało, niewielka różnica punktowa miała dzielić obie drużyny już przez całe spotkanie. Losy zwycięstwa rozstrzygnęły się dopiero w ostatniej minucie.

Polski Cukier przegrywał 68:70, ale miał piłkę. Niestety, o ile wcześniej bohater poprzednich minut Damian Kulig potrafił niemal w pojedynkę doprowadzić do takiego wyniku, odrabiając większą stratę gospodarzy, o tyle akurat w tym momencie nie trafił do kosza. Goście ruszyli z kontrą i po akcji 2+1 na niespełna 40 sekund przed końcem meczu prowadzili już 73:68.

Po wznowieniu gry torunianie znów spudłowali i mecz był już rozstrzygnięty. Goście popisali się jeszcze jednym trafieniem za trzy, po którym ostatni rzut Keitha Hornsby'ego nie miał już znaczenia.

Najskuteczniejszym zawodnikiem Polskiego Cukru był wspomniany Hornsby. Amerykanin zdobył 21 punktów. Udane spotkanie ma za sobą także Damian Kulig, który rzucił 20 punktów, ale miał do tego także 10 zbiórek i 4 asysty. W wielu momentach aż nadto było widać, jak bardzo torunianom mogło brakować Kuliga w tygodniach, gdy z powodu kontuzji był wyłączony z gry.

Po meczu powiedzieli:
Sebastian Machowski (trener Polskiego Cukru Toruń):
Tak naprawdę ten mecz nie miał wielkiego znaczenia dla żadnej z drużyny. Alade Aminu nie zagrał, bo wciąż ma problemy z plecami. Staraliśmy się dokonywać wielu zmian, nie patrząc tylko na wynik. Chciałem rozdzielić minuty pomiędzy zawodników, żeby każdy mógł pograć. Wydaje mi się, że wypadliśmy nieźle w obronie. Ustępowaliśmy rywalom w zbiórkach. W końcówce rywale trafili kilka ważnych rzutów, a my akurat pudłowaliśmy. To było decydujące. Niestety, w naszym ostatnim meczu BCL nie daliśmy naszym kibicom powodów do radości.

Keith Hornsby (Polski Cukier): BCL jest trudna. Nawet z pełnym składem byłoby ciężko wygrywać. Mieliśmy serię kontuzji w najważniejszym momencie. Dla mnie było to jednak ważne doświadczenie. Nie wygraliśmy tylu meczów, ile byśmy chcieli.

Polski Cukier Toruń - Filou Oostende 70:75
(26:22, 13:19, 19:18, 12:16)
Polski Cukier: Polski Cukier: Hornsby 20 (2), Kulig 20 (1), Cel 5 (1), Diduszko 5 (1), Wright 4 oraz Schenk 6 (2), Gruszecki 5, Perka 2, Weaver 2, Ratajczak 0

Zobacz zdjęcia z meczu i trybun --->

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ;nf, a dowiesz się więcej!

[lista]

[*] Co dostanę w ramach abonamentu?;nf

[*] Dlaczego mam płacić za treści w sieci?;nf

[*] Najczęstsze pytania;nf

[/lista]