Polski Cukier znów zwycięża i to w jakim stylu!

Tuż przed meczem kibice w Krośnie odśpiewali sto lat Dariuszowi Oczkowiczowi, który w czwartek obchodził 35 urodziny. Prezentu w postaci zwycięstwa jednak nie było.

Torunianie świetnie zaczęli. Pierwsze pięć akcji w ich wykonaniu zakończyło się zdobyczami punktowymi i w 3. min. było 13:4 dla przyjezdnych. W kolejnych minutach torunianie zaliczyli pierwsze "pudła" ale nie przeszkodziło im to w powiększeniu prowadzenia. W 5. min. ekipa Jacka Winnickiego miała już 13 "oczek" przewagi (17:4).

Dopiero od tego momentu gospodarze zaczęli grać skuteczniej i w 15. min. po trafieniu z dystansu Oczkowicza wyszli na prowadzenie 27:24. Odpowiedź Twardych Pierników była natychmiastowa. Osiem punktów z rzędu pozwoliło odzyskać prowadzenie, a skuteczne akcje przed przerwą dały prowadzenie gościom po dwudziestu minutach 42:33.

Po zmianie stron było jeszcze lepiej. Zaczął Obie Trotter, później inicjatywę przejął Jure Skifić, a pod koniec trzeciej kwarty błyszczał Kyle Weaver i po 30 minutach Polski Cukier prowadził 70:43. Już wóczas stało się jasne, że tylko kataklizm może odebrać torunianom zwycięstwo. Przyjezdni kontynuowali dobrą grę i powiększyli jeszcze przewagę. W 37. min., po trafieniu Tomasza Śniega Polski Cukier prowadził aż 84:49. Ostatecznie Twarde Pierniki wygrały 88:59 i mogą się cieszyć z ósmego zwycięstwa w tym sezonie.

Miasto Szkła Krosno - Polski Cukier Toruń 59:88 (19:22, 14:20, 10:28, 16:18)
Miasto Szkła: C. Czerapowicz 11, D. Oczkowicz 9 (1x3), J. Dłuski 8, D. Bręk 5 (1), K. Maddox 2 oraz D. Wyka 9 (1), R. Woolridge 9, S. Hajrić, F. Małgorzaciak i P. Pełka po 2
Polski Cukier: O. Trotter 18 (4), Ł. Wiśniewski 13 (1), J. Skifić 11, M. Sandul 4, B. Diduszko 6 (1) oraz K. Weaver 10, K. Sulima 9, T. Śnieg 8, A. Perka 7 (1), K. Michalski 2