2014 rok w diecezji toruńskiej ogłoszony został rokiem bez Pierwszej Komunii Świętej. Wszystko przez zmianę podstawy programowej oraz obniżenie wieku szkolnego.
[break]
W Toruniu na 35 szkół podstawowych zaledwie kilka klas przystąpiło lub przystąpi do tego sakramentu świętego.
Do komunii tylko garstka
Skorzystała z tej możliwości m.in. Szkoła Podstawowa nr 3 przy ulicy Legionów, a w najbliższym czasie Pierwszą Komunię Świętą przyjmą też uczniowie Szkoły Podstawowej nr 9 przy ulicy Rzepakowej (24 osoby) oraz Szkoły Podstawowej nr 5 przy ul. Żwirki i Wigury (25 osób).
- Odbyła się u nas tzw. wczesna komunia, do której przystąpiło 10 osób na wyraźne życzenie rodziców - wyjaśnia dyrektor Lidia Stupak-Komorowska. - Były to dzieci w wieku od 6 do 8 lat, które przez ostatni rok przygotowywane były przez swoich rodziców oraz katechetów.
W pozostałych szkołach dwie klasy III, które przyjęły sakrament, zrobiły to, ponieważ uczniowie poszli do szkoły już w tzw. nowym trybie, a więc o rok wcześniej.
- Rok temu, kiedy komunię przyjmowały klasy drugie, te dzieci były rocznikowo młodsze (miały 8 lat), więc ich rodzice zdecydowali się mimo wszystko zaczekać z sakramentem - mówi dyrektor Szkoły Podstawowej nr 9 Maciej Gajewski.
Reszta uczniów obecnych klas II (czyli ponad 1500 dzieci) na swój sakrament będzie musiało poczekać rok.
- Zgodnie z zaleceniem biskupa diecezji toruńskiej w 2014 roku Pierwszej Komunii Świętej nie organizujemy - wyjaśnia Maria Proch, nauczycielka religii w Szkole Podstawowej nr 2 przy ulicy Targowej.
Na sakrament poczekają
Razem z nimi poczekają również wszyscy ci, którzy na komunijnym biznesie zarabiają.
- Nie da się ukryć, że straty będą, bo praktycznie cały maj mieliśmy zajęty - przyznaje Małgorzata Wrześniewska z restauracji Piast w Toruniu.
W dobrym sezonie restauracje mogą urządzić nawet i 20 przyjęć. Zwykle impreza organizowana jest na 20 gości, koszt obiadu, deseru i zakąsek waha się od 100 zł do nawet 200 zł za głowę. Nietrudno policzyć, że jedno przyjęcie to koszt od 2 tys. zł w górę.
- Są to spore dochody, których brak w tym roku z pewnością odczujemy - mówi Paweł Wiśniewski, manager restauracji Olimpia. - Dobrze, że już zaczynamy zbierać zapisy na przyszły rok.
Straty w tysiącach
Problem mają również kwiaciarze oraz sprzedawcy komunijnych dodatków.
- Wiadomo, że do kościoła kupowane są wiązanki. Zwykle niewielkie, ale jeżeli pomnożymy je przez liczbę gości, to wychodzą spore pieniądze - mówi Elżbieta Zdaniecka, kwiaciarka.
- To są szatki, garnitury, rękawiczki, torebeczki, książeczki do nabożeństwa czy różańce. Jeżeli nie ma komunii, to nikt tego nie kupuje. W tym roku mieliśmy zaledwie kilka zamówień dla dzieci z zagranicy - wylicza z kolei pani Grażyna ze sklepu z dewocjonaliami Sacrum.
Sakrament musi zaczekać
To reforma edukacji zmusiła kurię do zmian w programie nauczania religii w Szkole Podstawowej. Od 2014 roku dzieci pójdą do pierwszych klas już w wieku 6 lat i to obowiązkowo. Bez zmian przyjęłyby więc Komunię Świętą w wieku 8 lat,
a to zdaniem wielu jest stanowczo za wcześnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?