Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potyczka na jaskrawe plamy

Zdjęcia Grzegorz Olkowski, tekst Michał Malinowski
Co najbardziej kręci w speedballu? - Adrenalina - zgodnie przyznają miłośnicy tej dyscypliny, którzy zjechali z całej Polski, by na toruńskim campingu „Tramp” zainaugurować nowy sezon. I nie zawiedli się. Emocji nie zabrakło.

Co najbardziej kręci w speedballu? - Adrenalina - zgodnie przyznają miłośnicy tej dyscypliny, którzy zjechali z całej Polski, by na toruńskim campingu „Tramp” zainaugurować nowy sezon. I nie zawiedli się. Emocji nie zabrakło.

<!** Image 2 align=none alt="Image 188696" >

Speedball to sportowa odmiana paintballu. Na specjalnie przygotowanym terenie rywalizują ze sobą dwie drużyny, złożone z pięciu zawodników. Teoretycznie zadanie wydaje się proste: trzeba wystartować ze swojej bazy, unikać gradu pocisków z kolorową farbą i dotknąć bazy przeciwnika, znajdującej się na samym końcu wyznaczonego pola. W praktyce takie proste to już nie jest i wymaga naprawdę sporych umiejętności. Aktualnie w Polsce speedball uprawiają 2-3 tysiące osób.

- Ta dyscyplina na dobre jeszcze się u nas nie przyjęła, ale mamy nadzieję, że z roku na roku będzie coraz lepiej - mówi Przemysław Szałucki, entuzjasta speedballu oraz jeden z organizatorów imprezy. - Co innego paintball, który jest dość popularną formą rozrywki. Paintball może uprawiać każdy - bez względu na wiek i płeć. Wystarczy wypożyczyć sprzęt, zebrać kilku znajomych i wyruszyć do lasu. Dobra zabawa gwarantowana.

Profesjonaliści przyznają, że trzeba naprawdę niewiele, by złapać paintballowego bakcyla. Zazwyczaj jest tak, że tuż po zakończeniu pierwszej imprezy planuje się następną.

- To, co najbardziej mnie kręci w tym sporcie, to adrenalina. Liczą się szybkość ruchów oraz refleks, które decydują o zwycięstwie - uważa Michał Mokrzański, kapitan drużyny Ranger Warsaw, aktualnego mistrza Polski w speedballu. - A zaczęło się, jak to często bywa, niewinnie od wspólnego wypadu z kolegą w 2003 roku. Od razu bardzo mi się spodobało. To bezpieczne hobby. Oczywiście, zdarzają się drobne siniaki czy otarcia, ale nie są one na tyle poważne, aby zagrażały zdrowiu.

Profesjonalne podejście do speedballu wiąże się z regularnym treningiem oraz kosztami, które nie są małe. Zespoły zazwyczaj spotykają się dwa razy w tygodniu na sali, gdzie ćwiczą średnio po trzy godziny.

- Amatorom paintballu polecam wypożyczenie sprzętu. Zwykle trzeba za niego zapłacić ok. 60 zł - mówi Paweł Janczewski z NexXTeam Zambrów. - Zawodowcy muszą być przygotowani na poważniejsze kwoty. Zazwyczaj zaopatrują się w zestawy, które kosztują od tysiąca złotych wzwyż.

Przemysław Szałucki podkreśla, że ostatnia impreza na campingu „Tramp” to jedna z form promocji paintballu. - Była to już druga edycja tego typu zawodów. Gościliśmy trzydzieści zespołów nie tylko z Polski, ale i z zagranicy, bo przyjechali do nas Litwini i Ukraińcy. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to w przyszłym roku zorganizujemy kolejne zawody.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska