Powrót po 20 latach

Sztuka na podstawie prozy Sándora Márai to już druga teatralna propozycja w ramach tegorocznego cyklu „Żeńskie - męskie”. W roli głównej zobaczymy Marię Kierzkowską.

<!** Image 2 align=none alt="Image 183608" sub="„Dziedzictwo Estery” to drugi - po „Ofeliach” w reżyserii Wiktora Rubina - spektakl w tym sezonie teatralnym, który bierze pod lupę skomplikowane relacje na linii kobieta - mężczyzna. /Fot. Jacek Smarz">Akcja „Dziedzictwa Estery” rozgrywa się w ciągu jednego dnia z życia tytułowej bohaterki. I to dość szczególnego. W domu Estery, po 20 latach nieobecności pojawia się bowiem Lajos. Któż to taki? To jedyny mężczyzna, którego Estera kiedykolwiek obdarzyła gorącym uczuciem. Z kolei Lajos całe życie kłamał i manipulował ludźmi wokół siebie, w tym również Esterą - kobietą, którą kochał. Teraz wraca burząc jej w miarę poukładane życie. Jaki jest powód tej zaskakującej wizyty?

<!** reklama>„Dziedzictwo Estery” to drugi - po „Ofeliach” w reżyserii Wiktora Rubina - spektakl w tym sezonie teatralnym, który bierze pod lupę skomplikowane relacje na linii kobieta - mężczyzna. Przypomnijmy, że Rubin zajął się związkiem trzech kobiet artystek: Camilli Claudel, Zeldy Fitzgerald oraz Sylvii Plath z ich partnerami w sytuacji, gdy oboje są artystami. Pia Partum, która wyreżyserowała „Dziedzictwo Estery”, spogląda na problem relacji damsko-męskich jeszcze z innej strony.

„Czy Lajos przyjeżdża po to, by uporządkować, wyprostować niedomówienia, niejasne sprawy z przeszłości? Czy po to, by po raz ostatni ograbić Esterę z tego, co jeszcze jej pozostało. Ale czy tak naprawdę Estera staje się ofiarą kolejnej manipulacji Lajosa? A może zakończenie pewnego etapu życia doda jej sił i uporządkuje jej przyszłość?” - czytamy w materiałach promocyjnych do spektaklu. Przedstawienie powstało na podstawie prozy Sándora Márai, Węgra, który zginął śmiercią samobójczą.

W najnowszym spektaklu, który będzie prezentowany na małej scenie Teatru Horzycy, wystąpią Maria Kierzkowska, Mirosława Sobik, Wanda Ślęzak, Jarosław Felczykowski, Paweł Kowalski, Sławomir Maciejewski oraz Marek Milczarczyk. Premiera „Dziedzictwa Estery” już w najbliższą niedzielę o godz. 19. Spektakl będzie można oglądać przez cały następny tydzień. Warto wspomnieć, że kolejny projekt, który wpisze się w tematykę relacji kobieta-mężczyzna, wyjdzie spod ręki Piotra Kruszczyńskiego. Data premiery nie jest jeszcze znana.