Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powstaje Narodowe Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego. Wesprze wszystkich czy wybrańców?

Grażyna Ostropolska
Podopieczni Fundacji Wszystkich Pokoleń na tegorocznym obozie tematycznym : „Rycerzem być” w Orkuszu.
Podopieczni Fundacji Wszystkich Pokoleń na tegorocznym obozie tematycznym : „Rycerzem być” w Orkuszu. Fundacja Wszystkich Pokoleń
To pytanie nurtuje działaczy 5861 stowarzyszeń i fundacji w Kujawsko-Pomorskiem. W Bydgoszczy i Toruniu trwają pierwsze konsultacje, dotyczące projektu kontrowersyjnej ustawy.

Narodowe Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ma odpowiadać za dystrybucję publicznych pieniędzy do tzw trzeciego sektora, czyli organizacji pozarządowych. To ono będzie wyznaczać społecznikom zadania do realizacji. Prezesa zarządu centrum oraz trzy osoby z rady namaści premier, jedną prezydent, a tylko... dwie wyznaczy Rada Działalności Pożytku Publicznego, reprezentująca stowarzyszenia i fundacje. - Przy takich proporcjach rządowi decydenci wszystko przeforsują! - burzą się przeciwnicy nowej ustawy. Przeraża ich centralizacja podziału funduszy. Obawiają się, że lwia część pieniędzy, przeznaczonych na obywatelskie inicjatywy, trafi do sympatyków rządzącej partii. Na sztandarowej stronie internetowej organizacji pozarządowych (ngo.pl) trwa ostra debata.

Zmiana prawa
Publikowane są opinie, „listy otwarte” do rządzących oraz ankiety. Na pytanie: „Jak oceniasz projekt ustawy o NCRSO” aż 66 na 85 ankietowanych odpowiedziało: „źle” lub „bardzo źle”. - Centrum chce stworzyć nowe zasady organizowania konkursów, co pozwoli nimi sterować. I gdy zajdzie taka potrzeba, łatwiej da się te zasady zmienić niż obligatoryjne rozporządzenia do ustawy o organizacjach pożytku publicznego z 2003 r. - ostrzegają przeciwnicy nowej ustawy. W federacjach, skupiających stowarzyszenia i fundacje, widać taki rozłam, jak w całym polskim narodzie.

Czytaj też: Ostra awantura z udziałem szefów policji

I tak Konfederacja Inicjatyw Pozarządowych Rzeczypospolitej, zrzeszająca wspólnoty o przekonaniach konserwatywnych, pisze w oświadczeniu z 2 grudnia: „Potrzeba reformy III sektora istnieje. System jest skostniały, brak przejrzystego kodeksu działań, za dużo jest korporacyjności, a za mało idei, olbrzymie są też różnice pomiędzy organizacjami”, zaś Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych przypomina rządzącym, że „polskie prawo pozwala na zrzeszanie się, a nawet chroni przed dyskryminacją obywateli, i ich aktywność społeczną bez względu na poglądy polityczne, religijne, orientację seksualną, preferencje polityczne czy status społeczny”.

Czy zmiana prawa spowoduje, że niewłaściwe preferencje polityczne społeczników poskutkują obcięciem funduszy ich organizacjom? - Oczywiście, że nie. Jeśli ktoś prześledzi rządowy projekt, to zrozumie, że chodzi w nim o ułatwienia w pozyskiwaniu w jednym miejscu, a konkretnie w narodowym centrum, informacji, które do tej pory były rozproszone po różnych urzędach i ministerstwach - tłumaczy dr Anna Napiórkowska, świeżo powołana pełnomocnik wojewody kujawsko-pomorskiego ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego. To jej powierzono zorganizowanie dzisiaj (16.12.) konsultacyjnych spotkań przedstawicieli rządu z organizacjami pozarządowymi z naszego regionu. Informacja o konsultacjach ukazała się w Internecie w piątek po południu, więc we wtorek na liście chętnych było tylko 20 osób z Bydgoszczy i 10 z Torunia. - Konsultacje w Bydgoszczy zaplanowano na godz. 12.00, a przecież o tej porze większość społeczników zarabia na życie - słyszymy od aktywistów, którzy nie pojawią się dziś na spotkaniu.

Idea słuszna
Około 2,5 tys. organizacji pozarządowych ma swoje siedziby w Bydgoszczy lub Toruniu. Pytamy, jak sobie radzą, jakie mają problemy i co myślą o rządowym projekcie.

- Idea powołania NCRSO wydaje się słuszna, ale rzuca się w oczy pośpiech - zauważa Maciej Sas z bydgoskiej Fundacji Wszystkich Pokoleń. - Nie powinno się robić tak, że planujemy jedno spotkanie w urzędzie wojewódzkim i sprawa załatwiona - dodaje. - Nie było centrum i nic złego się nie działo, więc jeśli się je powoła nie w lutym, tylko za rok, to też nic się nie stanie. Ja bym zalecał jak najszersze konsultacje tego projektu. I ważne jest, by organizacje pozarządowe nie włączały się w walkę o władzę i wpływy, bo to wszystkim zaszkodzi - zaznacza Maciej Sas.

Przeczytaj także: Schabowy z ziemniakami prosto do żyły

O różnorakiej aktywności Fundacji Wszystkich Pokoleń świadczy bogata galeria zdjęć na internetowej stronie. Stworzyli tę organizację ludzie w mundurach i habitach: harcerze, policjanci, żołnierze i księża. Uczą dzieci i dorosłych, jak żyć w zgodzie z prawem i bezpiecznie. - Edukujemy dorosłych, jak należy postępować z młodzieżą, przekazujemy nieletnim wiedzę z zakresu odpowiedzialności karnej za przestępstwa - wylicza Maciej Sas. Przez dwa lata, więc bez pośpiechu, fundacja realizowała wspólnie z UKW projekt „Starszy brat, starsza siostra”. - Polegało to na tym, że studenci wolontariusze nie tylko pomagali dzieciom w nauce, ale byli dla nich jak rodzina i pomagali rozwiązywać problemy - wspomina Sas.

Bolączką tej i innych fundacji jest brak zgrania ogłoszeń konkursowych między samorządami. - Urząd Marszałkowski robi to szybko i dobrze, a konkursy ogłaszane przez miasto Bydgoszcz ciągną się od stycznia do czerwca, więc organizacji, która działa na terenie kilku gmin, nie jest łatwo - słyszymy.

Samorządy głównym źródłem dotacji
60 proc. organizacji w naszym regionie wskazuje samorządy jako główne źródło dotacji.
- My mamy z tym problem, bo warunkiem przystąpienia do większości konkursów i skorzystania z dotacji jest prowadzenie działalności przez co najmniej 2-3 lata, a nas wpisano do KRS przed rokiem - mówi Aleksander Żmuda--Trzebiatowski, prezes toruńskiej Fundacji Zamek Dybów i Gród Nieszawa. Utworzyli ją specjaliści od rekonstrukcji historycznych. - Mamy 28-letni wkład w rozwój tego ruchu w Polsce i na świecie, a teraz postanowiliśmy zrobić coś dla Torunia i uratować przed dalszą dewastacją zamek Dybów. Chcemy też ożywić Wisłę i marzy nam się, żeby w przyszłym roku pojawiły się na tej rzece historyczne drewniane łodzie, kursujące na zamek Dybów. Jedną już mamy - zdradza prezes. O projekcie Narodowego Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego wie niewiele, a na konsultacje się nie wybiera z uwagi na pracę. O bolączkach fundacji mówi tak: - 80 proc. energii tracimy na papierologię: księgowość, sprawozdania i pisanie projektów, bo nie stać nas na zatrudnienie fachowców.

- Musimy się rozstać z jedynym pracownikiem biura, bo ten etat pochłania trzy czwarte naszych funduszy - tłumaczy prof. Marek Bieliński, prezes istniejącego od 1959 r. Bydgoskiego Towarzystwa Naukowego, które powoli wychodzi z długów i ma w planach wznowienie trzytomowego wydania „Historii Bydgoszczy”. Stan finansów najstarszego w naszym regionie stowarzyszenia: Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy (działa od 1832 r.) też nie jest najlepszy. - Niegdyś członkami tego towarzystwa byli najzamożniejsi obywatele Bydgoszczy, którzy fundowali miastu mosty, skwery i ulice, a po 1946 r. jego mecenasem był wydział kultury UM - wpłacał na konto TMMB określoną kwotę, która pokrywała koszty utrzymania i wydawnictw książkowych - wspomina Jerzy Derenda, prezes TMMB. Po transformacji mecenat się skończył i teraz towarzystwo toczy walkę o byt. - Społecznicy płacą składki i pracują za darmo, władze miasta użyczają nam lokal, ale musimy płacić za media, a o sponsora i 1 proc. darowizny od podatków coraz trudniej - konkluduje prezes.

- Co roku organizujemy otwarty konkurs na realizację co najmniej 20 projektów. W 2017 r. dotacje dla organizacji pozarządowych z Kujawsko-Pomorskiego wyniosą ok. 6,5 mln zł. Świadczymy im pomoc prawną i księgową, użyczamy nieodpłatnie sal urzędu na działalność. W naszym województwie działa też Rada Pożytku Publicznego, wspomagająca te organizacje - informuje Piotr Niedziałkowski, kierownik Biura Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska